Matury w czasach pandemii

PAP |

publikacja 08.06.2020 07:00

Do egzaminu mogą przystąpić tylko osoby zdrowe, nieobjęte kwarantanną. Przed wejściem do szkół i w salach egzaminacyjnych będą dostępne środki do dezynfekcji rąk. W czasie pisania egzaminu maseczka nie będzie konieczna, ale trzeba ją założyć przed wejściem do sali i wychodząc z niej.

Matury w czasach pandemii pixabay

W poniedziałek 8 czerwca rozpoczynają się matury. Ponad 272 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących i techników przystąpi do obowiązkowego pisemnego egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym.

Chęć przystąpienia do matury – tak jak w latach ubiegłych – zadeklarowali też abiturienci z wcześniejszych roczników. Wśród nich będą maturzyści, którzy przystąpią do egzaminów pierwszy raz i abiturienci z lat poprzednich, którzy oblali maturę lub zdali, ale chcą poprawić swój wynik. Dlatego wszystkich przystępujących w poniedziałek do egzaminu z polskiego na poziomie podstawowym będzie ponad 278 tysięcy.

Pisaliśmy o tym:

Ze względu na możliwość ponownego przystąpienia do matury abiturientów z lat poprzednich jeszcze więcej osób będzie zdawało egzamin z matematyki na poziomie podstawowym (zaplanowany na wtorek). Wraz z tegorocznymi absolwentami łącznie do tego egzaminu ma przystąpić ponad 304 tys. osób. Podobnie jak w latach ubiegłych wśród przystępujących ponownie do matury są absolwenci z ostatnich roczników, zdający egzaminy według obecnie obowiązujących zasad, i absolwenci starszych roczników, zdający według wcześniejszych zasad.

Podczas egzaminów należy przestrzegać wytycznych sanitarnych opracowanych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Głównego Inspektora Sanitarnego.

Pierwotnie sesja maturalna miała się rozpocząć 4 maja. W związku z epidemią koronawirusa od 12 marca zawieszone są stacjonarne zajęcia w szkołach (od 25 marca szkoły mają obowiązek kształcenia zdalnego). Przesunięto też terminy egzaminów zewnętrznych, w tym matur. Zmieniono także część przepisów dotyczących przeprowadzenia matury.

Maturzysta - tak jak dotąd - musi przystąpić do trzech obowiązkowych pisemnych egzaminów: z języka polskiego, z języka obcego i z matematyki na poziomie podstawowym. Musi też przystąpić do co najmniej jednego pisemnego egzaminu z przedmiotów do wyboru; maksymalnie do sześciu.

Wśród przedmiotów do wyboru są: biologia, chemia, filozofia, fizyka, geografia, historia, historia sztuki, historia muzyki, informatyka, język łaciński i kultura antyczna, wiedza o społeczeństwie, języki mniejszości narodowych i etnicznych, język regionalny, a także matematyka, język polski i języki obce nowożytne. Egzaminy z przedmiotu do wyboru zdawane są na poziomie rozszerzonym. Dlatego do tej grupy zaliczane są także – na tym poziomie – matematyka, język polski i języki obce, które są obowiązkowe na poziomie podstawowym.

Abiturienci nie muszą za to w tym roku przystępować do dwóch - obowiązkowych w latach ubiegłych - egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego. Przeprowadzana zostaną one tylko i wyłącznie dla zdających, którzy muszą przedstawić wynik uzyskany z egzaminu w części ustnej w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną. Jak podała CKE, przeprowadzonych będzie tylko 327 egzaminów ustnych.

Na świadectwie maturalnym w miejscu, gdzie powinien być podany wynik z egzaminu ustnego wpisywana będzie adnotacja: "W 2020 r. egzaminu nie przeprowadzano". W 2021 r. egzaminy ustne znów mają być przeprowadzane.

Maturzyści ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze - tak jak w latach ubiegłych - do zdania obowiązkowy pisemny na poziomie podstawowym z języka ojczystego. Podobnie jak pozostali maturzyści nie będą mieli obowiązkowego egzaminu ustnego z języka ojczystego, który w latach ubiegłych był dla nich obowiązkowy. Pisemny egzamin z języka białoruskiego na poziomie podstawowym ma zdawać w tym roku 156 osób, z ukraińskiego - 70, z litewskiego - 20.

W związku z sytuacją epidemiczną w tym roku po raz pierwszy egzaminy maturalne przeprowadzone będą także za granicą. Zdawać je będą absolwenci Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej w Warszawie (wchodzących w skład Ośrodka Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą, które prowadzi kształcenie dzieci obywateli polskich czasowo przebywających za granicą). Będą to 22 osoby. Egzaminy będą mogły być przeprowadzone w siedzibie przedstawicielstwa dyplomatycznego, urzędu konsularnego lub przedstawicielstwa wojskowego RP za granicą. Do tej pory abiturienci z LO im. KEN na egzaminy przyjeżdżali do Warszawy.

Zmienione zostały w tym roku również przepisy dotyczące zespołów nadzorujących przebieg pisemnych egzaminów maturalnych. W przypadku problemów ze skompletowaniem składu z nauczycieli uczących w szkole oraz w innych szkołach, w skład zespołu mogą wejść także: osoby posiadające kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska nauczyciela niezatrudnione w szkole lub placówce oświatowej, przedstawiciele organu sprawującego nadzór pedagogiczny, uczelni, placówki doskonalenia nauczycieli i poradni psychologiczno-pedagogicznej (w tym poradni specjalistycznej) oraz nieposiadający kwalifikacji wymaganych do zajmowania stanowiska nauczyciela.

Czas trwania egzaminów pisemnych - tak jak w latach ubiegłych - zależy od przedmiotu, który maturzysta zdaje, i od poziomu. Na przykład egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym trwa 170 minut, na rozszerzonym – 180 minut.

Egzaminy pisemne będą się rozpoczynały o godz. 9.00 i 14.00. W pierwszym dniu matur po południu przeprowadzony będzie egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym.

Pisemna sesja egzaminacyjna potrwa do 29 czerwca. Sesja egzaminów ustnych rozpocznie się 15 czerwca i też potrwa do 29 czerwca. Wyniki matur ogłoszone zostaną do 11 sierpnia.