Komunia z odzysku

Jacek Dziedzina

GN 19/2020 |

publikacja 07.05.2020 00:00

Pandemia może zrobić więcej dla pogłębienia przeżywania Pierwszej Komunii Świętej niż dotychczasowe wysiłki duszpasterskie. Czy skorzystamy z okazji, by uwolnić Tajemnicę od balastu komercyjnej gorączki?

Komunia z odzysku henryk przondziono /foto gość

Przegląd prasy katolickiej z ostatnich lat – co roku w maju ta sama smutna refleksja: masówka, moda komunijna, absurdalnie drogie prezenty, wystawne imprezy… I Pan Jezus „przy okazji”. Mamy właśnie niepowtarzalną okazję, by przywrócić właściwą kolejność i proporcje.

Hurtownia Komunii

Masowy charakter uroczystości pierwszokomunijnych tak mocno utrwalił pewne wzorce zachowań, że trudno było sobie wyobrazić, by dało się to odwrócić. Pierwsza Komunia Święta stała się jednym z „narodowych” rytuałów, społeczno-religijnym eventem, z całym komercyjnym szaleństwem.

Wszystkie inicjatywy podejmowane czy to przez samych rodziców, czy katechetów i duszpasterzy, by ocalić istotę tego wydarzenia, uchodziły dotąd za jakiś rodzaj odstępstwa od normy. „Po co tak wydziwiać”, słyszałem nieraz reakcję na przykład na praktykowaną w niewielu ciągle miejscach I Komunię św. w Wielki Czwartek, choć trudno chyba o bardziej czytelną zbieżność uroczystości. Liturgia Wieczerzy Pańskiej (czyli pierwszej Komunii Świętej w historii), kameralny charakter, rodzinne przygotowanie, brak prezentów i „imprezy” pozwala i dzieciom, i rodzicom, i całej wspólnocie parafialnej przeżyć ten czas jako prawdziwie duchowe święto.

Nagle, z powodu epidemii, pojawiła się szansa, by dotychczasowe „odstępstwa” stały się normą – by wspólnotowy charakter nie był mylony z masówką, a rodzinna uroczystość nie zamieniała się w przedwczesną „próbę wesela”. Możliwości są chwilowo ograniczone ze względu na limit osób, które mogą wejść do kościoła, ale to niekoniecznie wyklucza organizację Pierwszej Komunii Świętej, tyle że już nie „hurtowo”, a bardziej indywidualnie. Czy polsko-katolicka religijność jest gotowa na taki przełom?

Małe wspólnoty

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.