W katedrze lubelskiej złożysz ofiarę... kartą. Zainstalowano pierwszy w naszej archidiecezji ofiaromat

jj

publikacja 20.12.2019 12:17

To rewolucyjny eksperyment, który ma wyjść na przeciw potrzebom współczesnego człowieka. Ofiaromat zamontowany został 20 grudnia w archikatedrze lubelskiej.

Proboszcz archikatedry ks. Adam Lewandowski przy ofiaromacie. Justyna Jarosińska /Foto Gość Proboszcz archikatedry ks. Adam Lewandowski przy ofiaromacie.

Urządzenie, które będzie obsługiwał Bank Pekao S.A. zamontowano w przedsionku archikatedry. Umożliwia ono wybranie konkretnej sumy i przeznaczenia składanej ofiary, np. na cele charytatywne lub parafialne.

- Cieszę się, że możemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom tych, którzy odwiedzają archikatedrę, by mogli złożyć dobrowolną ofiarę na rzecz misji albo na rzecz caritas czy na potrzeby kościoła - podkreśla proboszcz archikatedry ks. Adam Lewandowski. -  Dziś Polska bezgotówkowa staje się częścią naszego życia - dodaje. 

Ofiarę można złożyć za pomocą karty płatniczej albo telefonu. - To urządzenie w obsłudze i działaniu jest bardzo proste, ale jednak przygotowanie do zamontowania go wymagało bardzo dużej pracy - mówi Antoni Magdoń, dyrektor regionu Banku Pekao S.A. - To nasi klienci zwrócili się z prośbą o zainstalowanie urządzeń w kościołach, które pomogą im wykorzystać karty płatnicze - podkreśla. 

Pierwszy w Polsce ofiaromat od dziś działa w archidiecezji lubelskiej

Każdy, kto chciałby złożyć ofiarę przez ofiaromat, może wybrać na urządzeniu wartość 5, 10, 15 lub 20 zł. Te kwoty nie wymagają podania kodu PIN. Większa suma, która także jest możliwa do wybrania, wymaga potwierdzenia.

Ofiaromat zainstalowany w lubelskiej archikatedrze jest pierwszym tego rodzaju urządzeniem w Polsce. - To prototyp - stwierdza A. Magdoń. - Dotychczas jedynie w Turynie we Włoszech działa coś takiego - także od tego roku.