Zielony Kościół

Piotr Gozdowski

Nowy numer 46/2019 |

publikacja 14.11.2019 00:00

Od lat toczy się dyskusja na temat OZE, czyli odnawialnych źródeł energii. Górę zaczyna brać argument ekonomiczny, bo często zainstalowanie tzw. zielonych źródeł energii to bardzo dobra inwestycja. W takim podejściu przoduje polski Kościół, bo to on wysuwa się na pozycję lidera zielonej transformacji energetycznej.

Kościół św. Floriana w Sosnowcu. roman koszowski /foto gość Kościół św. Floriana w Sosnowcu.

Urząd Regulacji Energetyki podaje, że na koniec 2018 r. liczba instalacji OZE wynosiła 3017, z czego 1198 to urządzenia wykorzystujące siłę wiatru, a 671 – energię słoneczną. Fotowoltaika (PV) to ogółem 22 proc. wszystkich instalacji OZE w Polsce. Liderem w tym segmencie jest województwo śląskie, gdzie uruchomiono 155 urządzeń PV, natomiast najmniej instalacji fotowoltaicznych znajdziemy w województwie opolskim – 16. Ogólna moc OZE w Polsce to ponad 8,5 GW, z czego 147 MW przypada na energię ze słońca. Przez pierwsze trzy miesiące tego roku moc oddanych instalacji OZE wzrosła o 1,5 proc., czyli o tyle, o ile wzrosła w całym 2018 r. Już to pokazuje, z jak szybkim wzrostem inwestycji w zielone źródła energii mamy do czynienia. W samym segmencie PV dynamika była blisko dziesięciokrotnie większa: moc instalacji wzrosła o blisko 20 MW, co daje ponad 13 proc. wzrostu w stosunku do 2018 r. Największy ruch jest w dziedzinie mikroinstalacji, urządzeń o niższej mocy: jak wynika z danych zebranych przez gramwzielone.pl od pięciu największych operatorów sieci dystrybucyjnej, w ubiegłym roku przyłączyli oni w sumie 12 683 mikroinstalacje o łącznej mocy 64,228 MW.

Z poparciem papieża

Inwestycjom w czyste źródła energii sprzyja papież. Ojciec Święty Franciszek wielokrotnie przypominał o konieczności zdecydowanego postawienia na odnawialne źródła energii, nazywając ten proces nieuniknionym. „Wiemy, że technologia oparta na spalaniu paliw kopalnych, powodujących duże zanieczyszczenie, przede wszystkim węgla i ropy naftowej, a w mniejszym stopniu gazu, powinna być stopniowo zastępowana innymi źródłami” – czytamy w encyklice Franciszka Laudato si’. Przykład daje sam episkopat. W 2016 r. na dachu jego siedziby rozpoczęła się budowa instalacji 40 modułów fotowoltaicznych, każdego o mocy 260 kWp. Czym jest kWp? To moc instalacji w piku, czyli moc maksymalna, którą instalacja ma, gdy wystąpią optymalne warunki. W rzeczywistości takie występują tylko czasami, a to znaczy, że moc rzeczywista jest mniejsza od tej szczytowej. Firma wykonująca instalację na budynku episkopatu oszacowała jej możliwości na ok. 9500 kWp rocznie.

Dostępne jest 41% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.