Kończy się strajk w Ekwadorze

KAI |

publikacja 15.10.2019 19:42

Rząd prezydenta Lenina Moreno i związek ludności tubylczej Conaie w Ekwadorze podjęli pierwsze kroki na drodze do rozwiązania kryzysu.

Protesty na ulicach Ekwadoru Bienvenido Velasco/PAP/EPA Protesty na ulicach Ekwadoru
Już się kończą. Dzięki inicjatywie ONZ i Kościoła katolickiego doszło do ugody

Moreno oświadczył, że wycofuje kontrowersyjny dekret oszczędności nr 883, przewidujący m.in. skreślenie subwencji na benzynę i olej napędowy i go zmieni. W reakcji na to przewodniczący Conaie, Jaime Vargas, ogłosił zakończenie strajku. Ugoda nastąpiła dzięki inicjatywie ONZ i Kościoła katolickiego.

Wspólne porozumienie odczytał wieczorem 13 października Arnauld Peral, reprezentant ONZ w Ekwadorze. „W wyniku dialogu zostanie opracowany nowy dekret, który unieważni dekret 883”, głosi komunikat. Nowy dekret ma opracować komisja złożona z przedstawicieli rządu i ruchu tubylców, pod patronatem przedstawiciela ONZ i Konferencji Biskupów Ekwadoru. Porozumienie zakończyło strajk w całym Ekwadorze, a wszystkie strony zobowiązały się do przywrócenia pokoju w kraju. Wiadomość o tym wywołała radość milionów mieszkańców kraju.

Niepokoje wywołała w ubiegłym tygodniu kontrowersyjna decyzja rządu prezydenta Moreno skreślająca subwencje na benzynę i ropę do silników diesla. W konsekwencji ceny paliw poszybowały, a do strajku przystąpili transportowcy. Moreno ogłosił kontrowersyjny dekret po tym, gdy Bank Światowy jako warunek przyznania kredytu w wysokości 4,2 miliarda euro postawił obniżenie wydatków publicznych.

W czasie protestów zginęły co najmniej cztery osoby. Rząd Ekwadoru oskarża socjalistycznego prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro i byłego prezydenta Rafaela Correa, że podżeganie do protestów jest próbą puczu.

W intencji Ekwadoru, który od dwóch tygodni pogrążony jest w poważnym kryzysie społecznym, modlili się też uczestnicy Synodu Biskupów dla Amazonii, który obraduje w Watykanie. Inicjując drugi tydzień obrad papież Franciszek zawierzył opiece Matki Bożej zabitych, rannych, prześladowanych i uwięzionych Ekwadorczyków prosząc, by towarzyszyła wszystkim w tym czasie cierpienia i wyjednała krajowi pokój.

TAGI: