Ks. Marek Studenski: Nie mumifikujmy Boga!

KAI |

publikacja 12.09.2019 10:09

Duchowny posługuje się terminem "mumifikowania Boga", zapożyczonym od Alessandro Manentiego. Włoski psycholog za pomocą tego pojęcia opisuje sposób przeżywania religijności, charakteryzujący się brakiem relacji ze Stwórcą lub wyznaczeniem Mu drugorzędnego miejsca w życiu.

Ks. Marek Studenski: Nie mumifikujmy Boga! Alina Świeży-Sobel /Foto Gość Ks. dr Marek Studenski jest prezbiterem diecezji bielsko-żywieckiej, konsultorem Komisji Wychowania Katolickiego przy Konferencji Episkopatu Polski

Ks. dr Marek Studenski jest autorem specjalnych materiałów duszpasterskich na rozpoczynający się 15 września IX Tydzień Wychowania. Duchowny w swych rozważaniach wychowawczych na kanwie adhortacji posynodalnej papieża Franciszka "Christus vivit" zauważa, że papieski dokument, wskazujący, jak wykorzystać potencjał tkwiący w łasce młodości, może być twórczą inspiracją dla rodziców, nauczycieli i wychowawców.

Zdaniem katechety, uderza optymizm, z jakim papież patrzy na młodzież i formułuje związane z tym tematem wnioski. Jednocześnie, jak zauważa autor konferencji, Franciszek odradza sporządzanie "listy porażek i niedoskonałości obecnej młodzieży", odsyłając do środowiska rodzinnego, czyli pierwszej przestrzeni akompaniamentu w towarzyszeniu młodemu człowiekowi.

- Negatywne spojrzenie na młodzież, uznanie, że młodzi ludzie stanowią pokolenie rodzące jedynie same trudności jest krzywdzące - zaznacza ks. Studenski, wskazując, że skargi na młode pokolenie są charakterystyczne dla ludzi wszystkich epok. - Nie da się wychowywać kultywując w sercu rozgoryczenie, smutek i tęsknotę za czasami, gdy było łatwiej.

Jak podkreśla duchowny, kluczową kwestią w określaniu zadań wychowawczych wobec młodych jest kształtowanie umiejętności rozeznawania i odpowiedzialnego podejmowania decyzji. W tym kontekście wikariusz generalny odwołuje się do przestróg papieża przed magią świata wirtualnego. Przywołuje zarazem uwagę Franciszka o ramach moralnych, ciężarze własnych błędów i poczuciu winy z powodu pobłądzenia, jakie nierzadko niosą ze sobą młodzi ludzie.

- Wychowawca powinien mieć świadomość, że błędy, upadki jego podopiecznych są w pewnej części wypadkową doświadczeń i zranień, za które oni nie do końca odpowiadają. Młodemu człowiekowi trzeba wskazać Jezusa.

Według kapłana, sercem posynodalnego dokumentu są słowa papieża, który daje przykład tego, w jaki sposób dziś mówić o Chrystusie, wypowiadając treść kerygmatu otwierającego ludzkie serca. Tłumacząc, dlaczego koniecznym warunkiem rozwoju wiary w sercach wychowanków jest to, by doświadczyli oni relacji z żywym Bogiem, ks. Studenski posługuje się terminem "mumifikowania Boga", zapożyczonym od Alessandro Manentiego. Włoski psycholog za pomocą tego pojęcia opisuje sposób przeżywania religijności, charakteryzujący się brakiem relacji ze Stwórcą lub wyznaczeniem Mu drugorzędnego miejsca w życiu.

- Mumie są postaciami rzeczywistymi, istniejącymi obiektywnie, lecz martwymi. Można je poznawać, lecz trudno je kochać - zauważa ks. Studenski. - Papież Franciszek zwraca uwagę, że pierwszym zadaniem osoby pomagającej komuś w rozeznawaniu powołania jest słuchanie. Skorzystajmy z inspiracji wychowawczych zawartych w adhortacji "Christus vivit", ale przede wszystkim pozwólmy, by natchnął nas duch nadziei i mądrego optymizmu obecny w każdym punkcie tego dokumentu.

Wśród materiałów na Tydzień Wychowania, przygotowanych przez Komisję ds. Wychowania KEP i Radę Szkół Katolickich, są m.in. okolicznościowy list pasterski biskupów, teksty rozważań i modlitwy wiernych, scenariusze specjalnych konferencji, materiały dla nauczycieli i rodziców, konspekty oryginalnych katechez dostosowanych do wieku uczniów, teksty nauczania o wychowaniu, pomoce liturgiczne. Na stronie www.tydzienwychowania.pl można pobrać potrzebne materiały duszpasterskie.