Wszyscy Macedończycy oczekują Papieża

VATICANNEWS.VA |

publikacja 06.05.2019 17:06

Na początku swojego pontyfikatu Papież Franciszek wyraził pragnienie odwiedzenia Kościołów, które są na peryferiach. My czujemy się takim Kościołem. Jesteśmy bardzo małą wspólnotą, ale też bardzo żywotną – mówi seminarzysta z Macedonii Północnej, studiujący obecnie w Rzymie.

Wszyscy Macedończycy oczekują Papieża

W wywiadzie dla Radia Watykańskiego opowiada on o lokalnej wspólnocie katolików oraz ich oczekiwaniach w związku z jutrzejszą wizytą Papieża.

Katolicy stanowią niecałe dwa procenty dwumilionowej populacji Macedonii Północnej. W kraju największą grupą religijną są prawosławni, ale stosunkowo duża jest także mniejszość muzułmańska (ponad 30 proc). Macedoński kleryk zwraca uwagę, że katolicy są rozpoznawaną i szanowaną mniejszością. Prawosławni nie dają odczuć swojej wyższości. Dla młodego seminarzysty wizyta Ojca Świętego jest nie tylko ważna z punktu widzenia Kościoła, ale także całego narodu, gdyż Następca św. Piotra odwiedza Macedonię po raz pierwszy w historii.

“Jesteśmy małą, ale żywotną wspólnotą. Kiedy idzie się do kościoła widzi się przekrój od najmłodszych, do osób w podeszłym wieku. Dziękujemy Bogu, że kościoły są pełne w niedziele i święta, ale także wiele osób uczestniczy w Mszach codziennych. Kapłani to mała rodzina, wszyscy znają się bardzo dobrze. Pomagamy ubogim, ostatnio otworzyliśmy szkołę dla dzieci z upośledzeniem – mówi kleryk. – Jako katolików jest nas bardzo mało, ale jesteśmy szanowani przez innych. My oczywiście co niedzielę idziemy do kościoła, prawosławni natomiast uczestniczą w liturgii, ale nie tak często jak my. My mamy również katechezę dla dzieci i młodzieży w każdej parafii, oni tego nie praktykują. Dla mnie jako Macedończyka ważne jest, że Papież przyjedzie do mojego kraju, aby dodać odwagi, jak mówiłem, naszej małej, ale bardzo żywotnej wspólnocie.”