Domowy Kościół też przybył do Panamy

Rodzinną gałąź Ruchu Światło-Życie z diecezji tarnowskiej reprezentuje kilkunastoosobowa grupa.

W międzynarodowym towarzystwie
ks. Wojciech Karpiel

Wspierać młodych w rozeznawaniu swego powołania - z takim zadaniem do Panamy na Światowe Dni Młodzieży wyjechała z diecezji tarnowskiej kilkunastoosobowa grupa członków Domowego Kościoła, rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie. Przed przylotem do Panamy pielgrzymi zatrzymali się w Nowym Jorku, a później w sanktuarium Matki Bożej w Gaudalupe w Meksyku.

- Teraz już zainstalowaliśmy się w diecezji Penonome. Swoją modlitwą i prezentacją Domowego Kościoła chcemy wspierać młodych w ich drodze do Jezusa, który ukaże im drogę życia i powołania - mówi ks. Wojciech Karpiel.

Pielgrzymi z Domowego Kościoła zostali bardzo życzliwie przyjęci przez gospodarzy. W poniedziałek rano udadzą się do Panama-City, by uczestniczyć w centralnych wydarzeniach ŚDM.

Ks. Wojciech Karpiel przygotował dla grupy na czas pielgrzymki przewodnik duchowy. - Każdego dnia rozważamy słowo Boże z Ewangelii, towarzyszy nam patron dnia, modlimy się w też w konkretnej wyznaczonej intencji. ŚDM w Panamie mają za hasło słowa Maryi, które powiedziała w czasie zwiastowania. Te słowa są również dla nas inspiracją, wzywają do wierności. Jako Domowy Kościół odczytujemy hasło ŚDM w duchu prefacji z naszego Mszału: „To, co Ewa straciła przez niewierność, Maryja odzyskała przez wiarę”. Grzech jest zawsze traceniem, natomiast wierność Bogu zyskiwaniem i otrzymywaniem. Hasło ŚDM - słowa Maryi - staramy się przekładać na nasze życie codzienne. Bycie przy Bogu nigdy nie jest stratą, choć wiąże się to z ofiarą, ostatecznie jest tylko zyskiwaniem i obdarowaniem - wyjaśnia ks. Karpiel.