Abp Głódź: Jego serce przestało bić dla Gdańska

Justyna Liptak

publikacja 14.01.2019 19:08

W gdańskiej bazylice Mariackiej abp Sławoj Leszek Głódź przewodniczył Mszy św. oraz nabożeństwu ekumenicznemu z udziałem przedstawicieli wyznań chrześcijańskich oraz Gminy Wyznaniowej Żydowskiej i Gminy Wyznaniowej Muzułmańskiej.

Abp Sławoj Leszek Głódź w czasie modlitwy Piotr Piotrowski /Foto Gość Abp Sławoj Leszek Głódź w czasie modlitwy

- Dziękujemy za jego życie. Liczyliśmy jeszcze na cud, ale Bóg miał inne plany. Polecamy miłosiernemu Bogu jego duszę, a Pan niech otrze z naszych oczu łzy - mówił arcybiskup.

Metropolita gdański modlił się z biskupami pomocniczymi i rzeszą kapłanów, a także przedstawicielami wyznań chrześcijańskich oraz Gminy Wyznaniowej Żydowskiej i Gminy Wyznaniowej Muzułmańskiej.

- Dziś serce śp. Pawła Adamowicza przestało bić - dla rodziny, dla Gdańska i dla ludzi, którym przez tyle lat służył - podkreślił metropolita. 

Na wspólnej modlitwie spotkały się tysiące mieszkańców Gdańska, którzy w ten sposób chcieli uczcić pamięć zmarłego dzisiaj prezydenta.

- Chciejmy podziękować Bogu za jego piękną misję, którą wypełniał dla wszystkich mieszkańców miasta. Wspólny Gdańsk to była jego dewiza życia. Poświęcił siebie dla tego miasta. Miał dwie miłości - rodzinę i miasto Gdańsk - mówi ks. Ireneusz Bradtke, proboszcz parafii.