Ojcowie synodalni przyjęli dokument końcowy a także wybrali członków Rady Sekretariatu Generalnego Synodu Biskupów.

Na zakończenie obrad głos zabrał Franciszek. Podziękował wszystkim uczestnikom i osobom, które umożliwiły sprawny przebieg prac, a także redagującym dokumenty. W improwizowanych słowach przypomniał, że Synod nie jest parlamentem, ale uprzywilejowanym, chronionym miejscem działania Ducha Świętego. Dlatego nie można podawać do wiadomości publicznej treści wystąpień i nazwisk ich autorów. Zaznaczył, że owocem prac jest nie tyle dokument, ile działanie Ducha Świętego a my jesteśmy adresatami tego dokumentu – podkreślił papież. Dodał, że trzeba go studiować, aby dokonał pracy w jego czytelnikach.

Ojciec Święty wskazał, że Synod odbył się w czasie, gdy wielki oskarżyciel zaatakował Matkę Kościół. "To jest czas by bronić Kościoła przed wielkim oskarżycielem modlitwą i pokutą: dzieci są brudne, ale Kościół nie jest brudny." - powiedział papież.