List do kapelanów: zero tolerancji

KAI |

publikacja 20.09.2018 08:36

Biskup polowy Józef Guzdek wystosował list do kapelanów Ordynariatu Polowego, w którym zwraca uwagę na problem nadużyć seksualnych wobec niepełnoletnich, popełnionych przez duchownych i zachęca do dalszych działań prewencyjnych.

List do kapelanów: zero tolerancji Jakub Szymczuk /Foto Gość Bp Józef Guzdek

„Nie ma w naszych szeregach kapelańskich miejsca dla tych, którzy krzywdzą młodych, praktykują podwójne życie lub nie zachowują stylu życia właściwego dla uczniów Chrystusa” – napisał w liście, który otrzymali kapelani Ordynariatu Polowego, uczestniczący w rekolekcjach. W intencji osób skrzywdzonych przez duchownych bp Guzdek sprawował Mszę św., zawierzając ich opiece św. Stanisława Kostki, patrona dzieci i młodzieży.

Biskup polowy zwrócił uwagę, że słowa Chrystusa „Pójdź za Mną” powinny być źródłem nadziei i podstawą zaufania każdego kapelana. „Dzięki bliskości Jezusa również krytykę możemy przeżyć, jako wynagrodzenie za ciężkie niewierności i przestępstwa niektórych duchownych, zwłaszcza za wykorzystywanie seksualne dzieci i młodzieży oraz za nasze własne słabości i grzechy” – napisał bp Guzdek. Przypomniał, że na przyjaźń Jezusa właściwą odpowiedzią jest „troska o czystość serca”.

Zdaniem ordynariusza wojskowego postawa wobec pedofilii jest kwestią wiarygodności duchownych. „W tym kontekście z bólem myślę o tych grzechach, które bardzo mocno obciążają kapłańskie sumienia i stają się źródłem upokorzenia oraz wstydu dla całej wspólnoty wierzących. Nie ma w naszych szeregach kapelańskich miejsca dla tych, którzy krzywdzą młodych, praktykują podwójne życie lub nie zachowują stylu życia właściwego dla uczniów Chrystusa. Pragnę przypomnieć zasadę «zero tolerancji» dla postępowania sprzecznego z zasadami moralnymi, a szczególnie dla przestępstw, których ofiarami byliby wierni powierzeni naszej pieczy” – napisał.

Hierarcha podkreślił, że zasada „zero tolerancji” jest w Ordynariacie Polowym przestrzegana. „Nie są to tylko słowa. Nie tolerujemy ani zmowy milczenia, ani ochrony winnych nadużyć. Wszystkie znane mi sprawy zostały rozwiązane zgodnie z wytycznymi Stolicy Apostolskiej i we współpracy z odpowiednimi watykańskimi kongregacjami oraz z organami państwa. Winni najcięższych przestępstw zostali karnie wydaleni ze stanu duchownego.” – napisał.

Biskup Guzdek przypomniał też, że w Ordynariacie Polowym wypracowane zostały standardy, mające na celu ochronę dzieci i młodzieży, które należy zachowywać w pracy duszpasterskiej. „Pragnę Wam podziękować za wprowadzanie tych zaleceń w życie. Wdzięczny jestem za to, że pomimo dezawuowania Waszej posługi, nadal podejmujecie pracę duszpasterską z dziećmi i młodzieżą. Prowadzicie grupy ministrantów i lektorów, schole parafialne, organizujecie wakacyjny wypoczynek, pielgrzymki i różnego rodzaju spotkania”.

Biskup polowy podkreślił, że „ofiarom nadużyć została udzielona pomoc psychologiczna oraz duszpasterska i nadal istnieje możliwość takiego wsparcia”. Zachęcił, aby ze szczególną wrażliwością traktować wszystkich, „którzy doznali krzywdy, a szczególnie ofiary molestowania” oraz do podjęcia pokuty i modlitwy w intencji ofiar nadużyć seksualnych, dokonanych przez ludzi Kościoła.

Biskup Guzdek podziękował kapelanom rzetelnie wywiązującym się ze swoich obowiązków. „Nawet jeśli dziś wielu ludzi mocno krytykuje księży, często kryje się w tym tęsknota za świętym kapłaństwem. Wierni przekazują sobie informacje o kościołach, gdzie kazania oparte na słowie Bożym mówi się «do ludzi i do rzeczy», szukają mądrych i cierpliwych spowiedników oraz kierowników duchowych, cenią sobie księdza, który wysłucha ich rozterek i dramatów, pomoże odnaleźć drogę do życia w bliskości z Bogiem”.

Odnosząc się do specyfiki posługi kapelanów wojskowych zachęcił ich do wzajemnej modlitwy, życzliwości i wsparcia. „Często kapłańskie kryzysy zaczynają się od samotności i braku prawdziwych przyjaciół, którzy umieją wesprzeć, a kiedy trzeba – napomnieć. Proszę, pamiętajcie o sobie nawzajem, dbajcie także o wspólnotę z prezbiterium diecezji, na terenie której posługujecie. Budujcie też dobre relacje z ludźmi świeckimi, zawsze oparte na wzajemnym szacunku i wspólnym poczuciu odpowiedzialności za Kościół”.

List swój zakończył słowami papieża Franciszka, który życzył duchownym, by swoją posługę kapłańską „przeżywali z radością i we wdzięczności, z pewnością, iż nie ma nic piękniejszego w życiu od przynależenia na zawsze i całym sercem do Boga, oraz poświęcenia życia w służbie braciom”.