Święty Kamil de Lellis

ks. Tomasz Jaklewicz

publikacja 16.12.2008 13:30

Był najemnym żołnierzem. Namiętnie uprawiał hazard i włóczył się po gospodach. Roztrwonił swój majątek - przegrał w karty nawet broń.

Święty Kamil de Lellis Autor z XVII w. (PD) Św. Kamil de Lellis

Relikwiarz z sercem św. Kamila przybył w sobotę 30 września 2006 do Zabrza. Okazją była wówczas 10. rocznica ogłoszenia świętego patronem miasta. Wydarzenie miało szczególną rangę, gdyż po raz pierwszy relikwie św. Kamila opuściły Włochy. Do tej pory nawiedzały one różne miejsca związane z życiem i działalnością św. Kamila w jego ojczyźnie.

Św. Kamil de Lellis (1550–1614) urodził się w małym miasteczku we Włoszech. Jego ojciec był oficerem.

Kamil poszedł w ślady ojca. Stał się najemnym żołnierzem. W tym czasie namiętnie uprawiał hazard i włóczył się po gospodach. Roztrwonił swój majątek, przegrał w karty nawet broń. W drodze do klasztoru kapucynów w San Giovanni Rotondo przeżył nawrócenie. Niegojąca się rana na nodze zmusiła go do długiego leczenia w szpitalu w Rzymie. Szpital stał się jego domem, a chorzy rodziną. Postanowił odtąd żyć tylko dla ludzi cierpiących. Przyjął święcenia kapłańskie i założył Stowarzyszenie Sług Chorych.

Znakiem rozpoznawczym zakonników, zwanych później kamilianami, stał się czerwony krzyż wyszyty na habicie. Po śmierci z ciała Kamila wyjęto serce i umieszczono w specjalnym relikwiarzu. Jego współbracia dosłownie zrozumieli jego słowa, że chce pozostawić serce chorym. Papież Benedykt XIV dokonał beatyfikacji, a w 1746 roku kanonizacji Kamila. Ogłoszony został patronem chorych i szpitali na świecie oraz patronem i opiekunem personelu medycznego.

Nabożeństwo przywitania relikwii „u bram miasta” odbyło się na placu przy kościele św. Jadwigi w Zabrzu. Biskup Gerard Kusz zwrócił wówczas uwagę, że serce św. Kamila przybywa do miasta, które słynie z leczenia serc, a te potrzebują uzdrowienia nie tylko fizycznego, ale także duchowego. Główne uroczystości wokół relikwii odbyły się w niedzielę 1 października w wypełnionym po brzegi kościele kamilianów, przy ul. Dubiela.

We Mszy św., z licznym udziałem duchowieństwa i świeckich Zabrza, uczestniczyły władze zakonu z Rzymu, a także przedstawiciele dyplomacji, władz państwowych i samorządowych.W Zabrzu kamilianie prowadzą parafię w centrum miasta oraz dwa ośrodki – Zakład Opiekuńczo-Leczniczy i Dom Pomocy Społecznej. W niedalekim Taciszowie k. Pławniowic znajduje się nowicjat kamilianów. Serce św. Kamila pozostawało w Zabrzu do 8 października.