publikacja 02.04.2009 09:44
4 kwietnia Kościół wspomina św. Izydora z Sewilli, doktora Kościoła obranego patronem Internetu i internautów.
Wejście do kolegiaty św. Izydora w León, gdzie znajduje się grób patrona Internetu (fot. Anna Kwaśnicka)
Św. Izydor żył na przełomie VI i VII w., a mimo to został patronem Internetu, który jest znakiem czasów nam współczesnych. Hiszpańscy informatycy ze Służby Obserwacyjnej Internetu w Barcelonie, inspirowani wskazówkami Papieskiej Rady Środków Społecznego Przekazu zgłosili kandydaturę św. Izydora na patrona globalnej sieci. Wybór świętego został potwierdzony w głosowaniu przeprowadzonym na włoskiej stronie www.santibeati.it.
Mówi się, że stworzony przez św. Izydora 20-tomowy zbiór wiadomości z różnych dziedzin wiedzy „Etymologiarum libri XX seu Origines” to prototyp baz danych stosowanych obecnie w informatyce. Nie zajmując się jednak zagadnieniami technicznymi, przenieśmy się myślami do sieci komputerów, oplatającej cały glob i pozwalającej na szybkie komunikowanie się. Socjologowie podkreślają, że korzystając z tej sieci, wkraczamy w nową przestrzeń życia społecznego, zwaną cyberprzestrzenią, w której możemy spotykać znajomych, poznawać nowych ludzi, robić zakupy, korzystać z konta bankowego, słuchać muzyki, oglądać programy telewizyjne czy czytać gazety. Internet jest coraz częściej wykorzystywany w szkole i pracy, a poza walorami edukacyjnymi stanowi atrakcyjne źródło rozrywki. Jednak czy w tej nowej przestrzeni jest miejsce dla Dobrej Nowiny?
Twarz Chrystusa w Internecie
Internet nie jest narzędziem ani dobrym, ani złym. Sposób jego wykorzystania zależy od intencji internautów. W Internecie znajdziemy sporo wartościowych stron, ale też spotkamy się z manipulacją i brakiem szacunku dla człowieka i życia. Pod hasłem „katolicki” można w sieci zamieścić wszystko, co nie zawsze zgodne będzie z nauką Kościoła. Chrześcijanie powinni jednak w pełni wykorzystać możliwości Internetu w dziele ewangelizacji. Jan Paweł II wzywał do wypłynięcia na głębię cyberprzestrzeni. – Dzięki Internetowi na milionach monitorów na naszej planecie pojawiają się miliardy obrazów. Czy z owej galaktyki obrazów i dźwięków wyłoni się twarz Chrystusa i da się słyszeć Jego głos? – pytał Ojciec Święty w orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu w 2002 r.
Już w 1997 r. uruchomiono oficjalną stronę Watykanu (www.vatican.va). Równolegle powstawały także strony diecezji i parafii, portale katolickie, strony zgromadzeń zakonnych i organizacji katolickich. W Polsce dostęp do Internetu uzyskaliśmy w 1991 r. Obecnie, po prawie 18 latach, stał on się powszechnym medium, w którym coraz częściej szukamy nie tylko informacji, ale i kontaktu z drugim człowiekiem. A jaki obraz lokalnego Kościoła znajdziemy w tej rozległej cyberprzestrzeni?
Parafialne strony internetowe
Na oficjalnym serwisie informacyjnym diecezji opolskiej (www.diecezja.opole.pl) znajdziemy zaproszenia, aktualności, historię diecezji, wykaz wszystkich parafii oraz księży. Jest to strona czytelna, aktualna i prowadząca do wielu innych witryn katolickich, w tym 39 stron parafialnych. Jednakże zdecydowanie większą liczbę opolskich parafii w sieci można odnaleźć, korzystając z wyszukiwarki dostępnej na portalu Katolik.pl. Szkoda, że kilka z podanych tam adresów już nie istnieje lub prowadzi do stron, na których ogłoszenia parafialne nie zmieniane były od dwóch, pięciu, a nawet siedmiu lat. Wydaje się, że początkowy entuzjazm stworzenia czegoś nowego nie przerodził się w wytrwałe redagowanie strony. W takim wypadku warto usunąć stronę z serwera lub opatrzyć oświadczeniem, że nie jest aktualizowana.
W Internecie są witryny zarówno dużych miejskich parafii, jak i tych z niewielkich miejscowości. Na niemal każdej z nich znajdziemy krótką charakterystykę parafii, ogłoszenia. Często umieszczany jest wykaz intencji mszalnych, a także zdjęcia z uroczystości, informacje o grupach parafialnych czy elektroniczne wydanie gazetki. Kilka stron prowadzonych przez zespoły redakcyjne zamieszcza na bieżąco aktualne informacje. Na stronie parafii z Głogówka znajdziemy krótkie notki opatrzone zdjęciami z odbywających się koncertów, nabożeństw, dni skupienia czy turniejów sportowych służby liturgicznej. Często redaktorzy administrujący witryną zamieszczają również takie perełki, jak homilie z każdej niedzieli czy tak, jak na stronie parafii Piotra i Pawła z Opola, w dniu zakończenia rekolekcji udostępniono plik z treścią nauk wygłoszonych przez rekolekcjonistę.
Ważne jest to, aby strona parafialna była efektem współpracy duszpasterzy i parafian, czego przykładowym efektem jest działająca niecały rok strona parafii Bożego Ciała i św. Norberta w Czarnowąsach, na której znajdziemy przejrzyście ułożone artykuły zarówno o kościele lokalnym, wydarzeniach parafialnych, jak i cykl „Myśli na dobry tydzień”. Administratorzy szukają różnych rozwiązań urozmaicających strony parafialne. Stąd filmy prezentujące kościół parafialny, odnośniki do wartościowych stron, teksty czytań na dany dzień. Autorzy strony parafii św. Rocha w Starych Budkowicach wprowadzili trzy wersje językowe: polską, niemiecką i angielską. Pomysł bardzo dobry, jednak nie cały serwis został przetłumaczony, co powoduje, że trafiamy na puste podstrony.
Katolicy na start
By założyć stronę internetową, potrzebny jest pomysł i chęci. Wachlarz dostępnych narzędzi tworzenia witryn www umożliwi przygotowanie strony również tym, którzy nie są wtajemniczeni w arkany wiedzy informatycznej. Jednak należy pamiętać, że specyfiką Internetu jako medium komunikacji jest jego interaktywność. Internet nie jest nastawiony na jednostronny przekaz informacji, ale na kontakt z odbiorcą. Dlatego warto sięgnąć po takie narzędzia, jak dodawanie komentarzy do artykułów, shoutbox czy forum dyskusyjne. Dobrze prowadzona strona internetowa ułatwia wiernym utrzymywanie stałego kontaktu z kościołem parafialnym, daje możliwość kontaktu z kapłanem, a także przyczynia się do utwierdzania istniejących wspólnot. Wszystko leży w gestii tych, którzy mają pomysł na dobre wykorzystanie Internetu, a ciekawych rozwiązań nigdy nie za wiele. Choćby udostępnienie swoich numerów komunikatorów internetowych (Gadu-Gadu i Skype) przez ks. proboszcza z Pawłowa, czy uruchomienie forum dyskusyjnego na stronie parafii z Głogówka, na którym głos zabierają parafianie i duszpasterze.
Natomiast w zeszłym roku na stronie opolskiej parafii Przemienienia Pańskiego zapewniono łączność pątników zmierzających na Jasną Górę z pielgrzymami duchowymi pozostającymi w domu. W sieci każdego dnia zamieszczano rozważania i modlitwy dla duchowych pielgrzymów oraz na bieżąco informowano, gdzie znajdują się pątnicy. Na stronę trafiały także zdjęcia i krótkie refleksje z pielgrzymiego szlaku. Relacje w Internecie były uzupełnieniem multimedialnych nabożeństw dla duchowych pielgrzymów, w czasie których wierni zgromadzeni w kościele mogli obejrzeć krótkie reportaże z drogi. Aparat fotograficzny z kamerą, telefon komórkowy, dyktafon i laptop stały się niezbędnym wyposażeniem grupy pielgrzymkowej. Z materiałów, zgranych na płytę CD i przewiezionych do Opola, montowane były relacje. Czasochłonne, ale efekt okazał się warty włożonego wysiłku. Wieczorne nabożeństwa gromadziły ponad 200 osób, a strona internetowa notowała rekordy liczby odwiedzin.
Niektórzy zafascynowani możliwościami Internetu posuwają się jeszcze dalej. Bez trudu znajdziemy polskie parafie transmitujące Msze św. w sieci, a w mediach coraz częściej pojawiają się pytania nawet o możliwość spowiedzi przez Internet. Jednak nie sposób mówić o uczestnictwie w Eucharystii oglądanej na ekranie komputera, gdyż kontakt wirtualny nigdy nie zastąpi wspólnoty eucharystycznej. Duszpasterze muszą nieustannie czuwać, by przeprowadzać ludzi z cyberprzestrzeni do prawdziwej wspólnoty skupionej w żywym Kościele.