Jerozolima: Wielkanoc bez chrześcijan ze Strefy Gazy

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 29.03.2018 21:48

Zbliżające się święta wielkanocne przyciągają do Jerozolimy licznych pielgrzymów z całego świata. Pozostaje ona jednak nieosiągalna dla chrześcijan ze Strefy Gazy, którzy mieszkają zaledwie 100 km od Świętego Miasta.

Jerozolima: Wielkanoc bez chrześcijan ze Strefy Gazy Roman Koszowski /Foto Gość Według kanclerza patriarchatu, ks. Ibrahima Shomali, władze kościelne złożyły wniosek o około 600 zezwoleń na podróż do Jerozolimy dla chrześcijan z Gazy. Niestety nie otrzymali żadnej odpowiedzi

W wydanym w środę oświadczeniu, łaciński patriarchat Jerozolimy informuje, że jak do tej pory Izrael nie wydał pozwolenia dla palestyńskich chrześcijan ze Strefy Gazy, aby mogli udać się do Jerozolimy na uroczystości wielkanocne. Według kanclerza patriarchatu, ks. Ibrahima Shomali, władze kościelne złożyły wniosek o około 600 zezwoleń na podróż do Jerozolimy dla chrześcijan z Gazy. Niestety nie otrzymali żadnej odpowiedzi. Strefa Gazy podlega obecnie izraelskiej kontroli, a ruch ludności pomiędzy samą Strefy Gazy a resztą państwa Izrael i Autonomią Palestyńską jest ściśle ograniczony przez izraelskie wojsko. W opinii kanclerza chrześcijanie pragnący udać się na święta wielkanocne do Jerozolimy nie powinni nawet prosić o pozwolenie. Wolność religijna powinna bowiem gwarantować swobodny dostęp do sanktuariów. Wszyscy chrześcijanie, bez względu na narodowość powinni mieć swobodny dostęp do całej Ziemi Świętej. Rzeczywistość jest jednak nieco inna.

Tegoroczne święta wielkanocne zbiegają się z Paschą Żydowską, a więc okresem wzmożonych procedur bezpieczeństwa ze strony państwa Izrael. Strefa Gazy to wąski nadmorski pas w pobliżu granicy pomiędzy Izraelem a Egiptem. Ludność Strefy to blisko 1.5 miliona z czego niewiele ponad tysiąc to chrześcijanie, w większości prawosławni.

***

Ze względu na status quo jakie obowiązuje w Bazylice Bożego Grobu jerozolimskie uroczystości Wielkiego Czwartku rozpoczęły się wyjątkowo w godzinach porannych. Uroczystej Eucharystii Krzyżma oraz Wieczerzy Pańskiej, z umyciem nóg, przewodniczył administrator apostolski Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy.

W homilii abp Pierbattista Pizzaballa zwrócił uwagę na znaczenie Eucharystii, która jest znakiem miłości Chrystusa do każdego człowieka. Na krótko przed pojmaniem i skazaniem na śmierć Chrystus pozostawił nam największy dar jakim jest sakrament Eucharystii. Godzina zdrady i godzina śmierci stała się dla Jezusa godziną jego największej miłości. Zwracając się do prezbiterów hierarcha podkreślił potrzebę odważnego głoszenia Dobrej Nowiny, „odwagi nie pozwólmy, aby strach i rezygnacja spowolniły lub powstrzymały głoszenie Ewangelii na naszej Ziemi! Z radością zanieśmy chleb życia do wszystkich! Nie ma nocy, której miłość nie może oświecić, nie ma porażki, której krzyż Jezusa nie może przemienić, nie ma żadnej rany, której Wielkanoc nie może uleczyć”.

W godzinach popołudniowych franciszkanie pielgrzymują do historycznego miejsca Ostatniej Wieczerzy. W Wieczerniku podczas liturgii wspominającej ustanowienie Eucharystii, kapłaństwa oraz nowego przykazania miłości kustosz Ziemi Świętej o. Francesco Patton umyje nogi 12 chłopcom z jerozolimskiej parafii.

Jerozolimskie obchody Wielkiego Czwartku zakończy Godzina Święta w bazylice Narodów w Getsemani, miejscu modlitwy Chrystusa przed pojmaniem. Biorą w niej udział miejscowi chrześcijanie jak i liczni pielgrzymi, którzy przybyli w tych dniach do Jerozolimy. Dzięki transmisji telewizyjnej nabożeństwo z Getsemani będzie można oglądać w wielu krajach całego świata. Na zakończenie Godziny Świętej, młodzież jerozolimskiej parafii prowadzi procesję z lampionami z ogrodu Getsemani do sanktuarium św. Piotra in Galicantu, w którym wspomina się żal i płacz Piotra po zaparciu się Mistrza.