Koordynator egzorcystów: Nie ma czegoś takiego, jak grzech międzypokoleniowy

KAI |

publikacja 07.07.2017 12:30

Na Jasnej Górze zakończyła się Europejska Konferencja Międzynarodowego Stowarzyszenia Posługi Uwalniania. Wzięło w niej udział ok. 500 osób - egzorcyści, kapłani, osoby konsekrowane i świeccy towarzyszący posłudze uwalniania.

Koordynator egzorcystów: Nie ma czegoś takiego, jak grzech międzypokoleniowy Henryk Przondziono /Foto Gość ks. Janusz Czenczek, egzorcysta

Jak wyjaśnił ks. Janusz Czenczek koordynator ds. egzorcystów, posługa uwalniania pozostaje w ścisłym związku z uzdrowieniem; polega na podjęciu wszelkich możliwych starań, aby dzięki łasce Jezusa Chrystusa wyrwać daną osobę z oszustw i więzów Złego Ducha, z różnych zniewoleń i udręczeń. 

W ostatnich latach w niektórych grupach charyzmatycznych i środowiskach związanych z celebrowaniem nabożeństw o uzdrowienie pojawiła się myśl o tzw. „grzechach pokoleniowych” i o „uzdrowieniu międzypokoleniowym”. Kwestia ta budzi olbrzymie kontrowersje. Tymczasem, zgodnie z nauką Kościoła, nie ma czegoś takiego jak grzech międzypokoleniowy - powiedział ks. Czenczek. 

Międzynarodowe Stowarzyszenie Posługi Uwalniania powstało w 1995 r. w San Giovanni Rotondo we Włoszech. Jego celem jest pomoc egzorcystom i osobom ich wspierającym w tej posłudze duszpasterskiej Kościoła.