Okrutnie męczony, do końca bronił wiary

lk /KAI

publikacja 16.05.2017 07:46

W Kościele obchodzimy 16 maja święto św. Andrzeja Boboli, męczennika, patrona Polski. 

Okrutnie męczony, do końca bronił wiary User Irpen on en.wikipedia Św. Andrzej Bobola

Św. Andrzej Bobola urodził się 30 listopada 1591 roku w Strachocinie koło Sanoka. Całe swoje życie poświęcił ewangelizacji i nawracaniu grzeszników. Rok po przyjęciu święceń kapłańskich i ukończeniu studiów teologicznych na Akademii Wileńskiej, w 1623 roku, rozpoczął posługę w Nieświeżu. Pracował też w Wilnie, Bobrujsku, Połocku, Warszawie, Pińsku i Łomży. 

Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin. 

Św. Andrzej Bobola zmarł śmiercią męczeńską 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim, gdy podczas powstania Chmielnickiego dostał się w ręce Kozaków. Był traktowany przez Kozaków jako wróg polityczny za to, że nawracał ludność ruską z prawosławia na katolicyzm, jednak do końca bronił wiary, przez co był męczony w wyjątkowo okrutny sposób.

Kozacy pojmali go i zdarli z niego szatę kapłańską i na wpół obnażonego przywiązali do słupa i zaczęli bić nahajami, po to, by wyrzekł się wiary. Potem ścięli gałązki wierzbowe i upletli mu z niej koronę. Policzkowali go, wybili mu zęby, zdarli paznokcie i skórę z ręki. Potem obwiązali go sznurem i kazali biec za końmi, raniąc go przy tym lancą i przekłuwając mu oko. Ale i tych tortur było oprawcom mało. Na koniec zawlekli go do rzeźni, rozłożyli na stole i zaczęli go przypalać ogniem. Kaci wycięli mu skórę do kości na miejscu tonsury i skórę na plecach w formie ornatu, a rany posypali sieczką. Odcięto mu nos, uszy i wargi. Kiedy z bólu Andrzej Bobola wzywał imienia Jezusa i Maryi, kaci zrobili mu otwór w karku i wyrwali język. Podziurawili szydłem rzeźniczym jego lewy bok i zawiesili jego drżące w konwulsjach ciało głową w dół. Dwugodzinne tortury zakończył wreszcie dowódca oddziału uderzając go szablą w kark, co spowodowało śmierć. Andrzej Bobola, jak umęczony na wzór Chrystusa, zmarł około godziny 15-ej.

Po swojej śmierci ukazywał się w widzeniach wielu osobom, m.in. dominikaninowi o. Alojzemu Korzeniowskiemu OP w Wilnie, przepowiadając mu w wizji zmartwychwstanie Polski.

Kult św. Andrzeja Boboli zaczął się rozwijać w 1702 roku, gdy święty ukazał się rektorowi Kolegium Pińskiego. Ten nakazał odnaleźć trumnę Andrzeja Boboli. Okazało się, że zwłoki, mimo upływu czasu, zachowały się w dobrym stanie. Rozpoczęły się wieloletnie starania o beatyfikację Boboli, które zakończyły się pomyślnie 30 października 1853 roku. 

13 marca 2002 roku watykańska Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, na prośbę Prymasa Polski kard. Józefa Glempa, ustanowiła św. Andrzeja Bobolę, kapłana i męczennika, drugorzędnym patronem Polski. Święty jest patronem metropolii warszawskiej, archidiecezji białostockiej i warmińskiej, diecezji drohiczyńskiej, łomżyńskiej, pińskiej i płockiej. 

W ikonografii św. Andrzej Bobola przedstawiany jest w stroju jezuity z szablami wbitymi w jego kark i prawą rękę lub jako wędrowiec.