Coraz bliżej beatyfikacji słowackiego księdza, ofiary komunizmu

PAP |

publikacja 28.02.2017 08:35

Papież Franciszek zatwierdził dekret o męczeństwie słowackiego księdza Titusa Zemana (1915-1969), co oznacza ważny krok na drodze do jego beatyfikacji. O decyzji papieża poinformował w poniedziałek Watykan.

Coraz bliżej beatyfikacji słowackiego księdza, ofiary komunizmu Ľuboš Repta; commons.wikimedia.org / CC-SA 4.0 Tablica pamiątkowa poświęcona salezjaninowi, ks. Titusowi Zemanowi na budynku seminarium Mariańskiego w kompleksie uniwersyteckim w Trnawie

Urodzony w Bratysławie ksiądz Zeman był salezjaninem.

W jego biografii przypomina się, że gdy w 1950 roku komunistyczne władze Czechosłowacji zakazały działalności zakonów i deportowały wielu kapłanów do obozów, ksiądz Zeman zorganizował tajne wyjazdy do Turynu dla młodych salezjanów. Ułatwił wyjazd około 60 osobom. W czasie trzeciej takiej ekspedycji został aresztowany. W 1952 roku skazano go na 25 lat więzienia. Opuścił je po 12 latach.

Zmarł w 1969 roku w rezultacie chorób, których przyczyną był wieloletni pobyt w więzieniu. Władze zrehabilitowały go i uznały za niewinnego w 1991 roku.

Papież uznał dekret o jego męczeństwie podczas poniedziałkowej audiencji dla prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kardynała Angelo Amato. Franciszek zatwierdził też dekrety o heroiczności cnót siedmiu innych osób z kilku krajów. Jest wśród nich dwóch świeckich lekarzy: hiszpański pediatra, opiekun ubogich Pedro Herrero Rubio, zmarły w 1978 roku oraz włoski chirurg Vittorio Trancanelli, który zmarł w 1998 r. Był opiekunem dzieci, również wielu niepełnosprawnych.