Piekary: 7 tys. młodych ze świata

Przemysław Kucharczak

publikacja 23.07.2016 14:35

- Cień dobriii! - wołają do Ślązaków Koreańczycy. Obok Jankesi przybijają piątki z Rumunami.

Piekary: 7 tys. młodych ze świata   Przemysław Kucharczak /Foto Gość Uczestnicy ŚDM i wieże bazyliki w Piekarach Śl. Te młode tłumy wielu ras i języków przyjechały do Piekar Śląskich, żeby pokłonić się Matce Bożej w jej najbardziej znanym śląskim sanktuarium. Archidiecezja katowicka w ramach Dni w Diecezji Światowych Dni Młodzieży gości 12 tysięcy młodych z całego świata. Od rana do wczesnego popołudnia 23 lipca przewinęło się tutaj ok. 7 tysięcy z nich.

Piekary: 7 tys. młodych ze świata   Przemysław Kucharczak /Foto Gość Młodzi Niemcy nieśli swoją koleżankę z zabandażowaną stopą Bardzo często młodzi katolicy, zwłaszcza południowcy, idąc tańczyli i śpiewali. Koreańczycy bratali się ze Ślązakami, którzy wychodzili im pomachać do płotów.

Trzej młodzi Niemcy z dziarskimi minami nieśli swoją koleżankę, która miała zabandażowaną stopę. A kawał do przejścia był spory, bo wszyscy, którzy przyjechali pociągami, maszerowali do Piekar piechotą ze stacji w Radzionkowie-Rojcy.

Dużo bliżej miały grupy, które zostały przywiezione autobusami pod Kopiec Wyzwolenia w Piekarach. Ci, którzy na niego wchodzili (a częściej wbiegali), zobaczyli wspaniały widok na wieże piekarskich kościołów, cały Górnośląski Okręg Przemysłowy oraz lekko majaczące na widnokręgu Beskidy.

Niezwykłe wrażenie robili młodzi Francuzi, którzy maszerowali sporą grupą między dojrzałymi łanami zboża, pogrążeni w modlitwie. Śpiewali pięknie i czysto jakąś spokojną, kontemplacyjną pieśń.

Piekary: 7 tys. młodych ze świata   Przemysław Kucharczak /Foto Gość Przed wejściem do bazyliki w Piekarach młodych witał papież Franciszek Wśród młodzieży była też grupa Chińczyków, którym udało się przyjechać na ŚDM dzięki pewnemu wybiegowi. Zarejestrowali się jako goście z innego państwa. Goszczący ich Ślązacy spodziewali się więc gości z tego innego kraju... To nie było jednak przeszkodą, żeby gospodarze i goście serdecznie się zaprzyjaźnili. Polacy wspominali czasy komunizmu, kiedy też stosowali różne wybiegi, żeby wywieźć w pole nieprzyjazną Kościołowi władzę. - Tutaj nasi Chińczycy normalnie korzystają z Facebooka i Googla. W Chinach nie mają do nich dostępu – powiedział nam ksiądz z parafii, w której nocują Chińczycy.

Pielgrzymka do Matki Bożej Piekarskiej jest dla młodych z całego świata także częścią pielgrzymki śladami Jana Pawła II. Z Piekar kolejne grupy odjeżdżają w stronę stolicy województwa śląskiego. Na ich trasie jest katowicka katedra Chrystusa Króla oraz lotnisko Muchowiec. Tam odbędzie się Msza św. i wielki koncert.