TdP: Rower dla papieża Franciszka

PAP |

publikacja 16.07.2016 14:05

Dyrektor Tour de Pologne Czesław Lang przekazał Caritas Polska w darze dla papieża Franciszka rower, który zostanie przeznaczony na cele charytatywne. Uroczystość odbyła się przed startem piątego etapu wyścigu w Brzegach koło Wieliczki, gdzie odbędą się Światowe Dni Młodzieży.

TdP: Rower dla papieża Franciszka   Pośrednikiem w przekazaniu roweru papieżowi Franciszkowi będzie ksiądz Bogdan Kordula, dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej i szef Campus Misericordiae, terenu w Brzegach, przygotowywanego na główne spotkanie młodzieży z papieżem Franciszkiem w niedzielę 31 lipca.

"Przekażemy rower papieżowi w niedzielę rano przed spotkaniem z młodzieżą. Ojciec Święty oczywiście nie będzie jeździć na tym rowerze. Uzgodniono już wcześniej, że rower zostanie przeznaczony na cel charytatywny" - powiedział PAP ksiądz Kordula.

Zebrane pieniądze mają być przeznaczone na zakup mobilnej kliniki dla uchodźców w miejscu ich pobytu (Liban, Syria), jak również na wyposażenie dwóch dzieł Caritas powstałych z okazji Światowych Dni Młodzieży - Domu Wsparcia i logistycznej Caritas w miejscu głównych wydarzeń ŚDM - na Campus Misericordiae.

Dar to model Colnago Tour de Pologne. W przeszłości na rowerach tej włoskiej marki jeździli mistrzowie kolarstwa, m.in. Eddy Merckx, Tony Rominger, Moreno Argentin, Oscar Freire, a także Czesław Lang, który był pierwszym polskim kolarzem zawodowym i ścigał się w grupie Del Tongo-Colnago.

Z rowerem Colnago wiąże się także inna historia. W 1979 roku Ernesto Colnago przygotował i osobiście przekazał papieżowi Janowi Pawłowi II jednoślad cały w kolorze złota.

"Pamiętam, że Jan Paweł II podniósł rower i powiedział: 'Ale lekki! Szkoda, że nie miałem takiego w dawnych czasach w Krakowie'. A potem pobłogosławił cały świat kolarstwa. Byłem bardzo wzruszony" - wspominał Colnago.

Rok później złoty rower wrócił do fabryki i do dziś stoi w muzem Colnago. Papież przekazał, że model jest zbyt wystawny jak na jego potrzeby i poprosił o zwykły, biały. Taki też dostał i na nim jeździł podczas pobytów w Castel Gandolfo.

O godz. 12.43 nastąpił start ostry do piątego etapu do Zakopanego (225 km). Kolarze rozpoczęli rywalizację w deszczu.