Najlepsze własne nogi

Miłosz Kluba

GOSC.PL |

publikacja 16.04.2016 06:00

W czasie lipcowego spotkania z papieżem w Krakowie samochody lepiej zostawić w domach. Kierowcy muszą się liczyć nie tylko z tym, że w całym mieście przybędzie pieszych, ale także z tym, że ubędzie wielu miejsc parkingowych.

Na Campus Misericordiae w Brzegach pojawiły się już tablice z oznaczeniami sektorów na papieską Mszę św. 31 lipca Miłosz Kluba /Foto Gość Na Campus Misericordiae w Brzegach pojawiły się już tablice z oznaczeniami sektorów na papieską Mszę św. 31 lipca

Do tego dojdą ograniczenia związane z samą wizytą papieża. Zamknięta dla ruchu zostanie m.in. ul. Franciszkańska, przy której ojciec święty będzie nocował i gdzie wieczorami – jak spodziewają się organizatorzy – będzie przemawiał z okna papieskiego w krakowskiej kurii. Całkowicie wyłączane z ruchu będą także (po sprawdzeniu pirotechnicznym) trasy przejazdu papieża. W rejony głównych wydarzeń ŚDM – czyli Błonia, Łagiewniki i okolice Campus Misericordiae w Brzegach – samochodem też nie będzie się można dostać (wpuszczani będą tylko m.in. mieszkańcy dojeżdżający do domów).

– Będziemy zwracać się do ludzi, żeby zostawiali pojazdy w domach, bo trudno będzie się nimi poruszać. Trzeba powiedzieć wprost – zapewnienie bezpieczeństwa przy takich tłumach będzie oznaczało poważne ograniczenia – przyznaje Andrzej Olewicz z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Podkreśla przy tym, że Światowe Dni Młodzieży to – ze względu na czas trwania i liczbę uczestników – wydarzenie, jakiego jeszcze w Polsce nie było. – W lipcu musimy zapewnić funkcjonowanie miasta oraz bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu, zarówno pieszego, jak i samochodowego – dodaje A. Olewicz.

Zaparkuj i idź

Większość pielgrzymów na wydarzenia Światowych Dni Młodzieży będzie docierała autokarami. Specjalne parkingi powstaną w związku z tym m.in. w parafiach, na krakowskich ulicach i przy dużych sklepach. Przygotowywane dla autokarów parkingi można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to ok. 5 tys. miejsc przy noclegach pielgrzymów oraz tych zapewnionych przez komitety parafialne. Każda z ok. 500 zaangażowanych parafii (w Krakowie i poza nim – we wszystkich strefach zakwaterowania) ma przygotować po 10 takich miejsc postojowych.

Jak zapewnia Michał Szloch, który w Komitecie Organizacyjnym ŚDM Kraków 2016 odpowiada m.in. za kwestie parkingów, ok. 50 proc. parafii już się z tego zadania wywiązało. Część autokarów – w parafiach krakowskich lub takich, z których do miasta można dotrzeć koleją lub podmiejskim autobusem MPK – na parkingu spędzi cały tydzień. Pielgrzymi bowiem mają się poruszać głównie na piechotę lub komunikacją publiczną.

Parkingi w samym Krakowie (poza parafiami) to kolejna pula, na którą złoży się m.in. 5,4 tys. miejsc wyznaczonych przez ZIKiT w ciągach ulic. Komitet organizacyjny prowadzi też rozmowy z firmami (m.in. galeriami handlowymi, ale nie tylko) w sprawie udostępnienia części ich parkingów i placów. Tak ma zostać zapewnionych kilkaset miejsc. Ta grupa parkingów będzie potrzebna dla autokarów, którymi pielgrzymi zakwaterowani poza miastem będą codziennie dojeżdżali do Krakowa. Po zostawieniu autokaru w wyznaczonym miejscu (codziennie tym samym) młodzież będzie się udawała na miejsca wydarzeń – do kościołów, w których będą głoszone katechezy w ich języku, Łagiewnik, na Błonia czy Campus Misericordiae w Brzegach. Po opuszczeniu parkingu głównymi środkami transportu będą dla nich komunikacja miejska (specjalnie na ten czas wzmocniona) i własne nogi. Dojazd na ŚDM własnym samochodem osobowym raczej nie wchodzi w grę.

– Zdecydowana większość pielgrzymów podróżuje w grupach, dlatego skupiamy się na zapewnieniu miejsca dla autokarów, a nie samochodów osobowych – przyznaje M. Szloch.

Samochody – na objazdy

Samo poruszanie się autem po Krakowie także będzie podczas ŚDM utrudnione. To nie tylko kwestia znalezienia parkingu. Tłum poruszających się pieszo pielgrzymów także będzie stanowił utrudnienie dla kierowców. W Krakowie ograniczenia wprowadzane będą stopniowo od wtorku 26 lipca, czyli od dnia rozpoczęcia Światowych Dni Młodzieży (odbędzie się wtedy Msza św. na Błoniach pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza). Ograniczenia najpierw obejmą zachodnią część miasta – strefę sięgającą Drogi Krajowej nr 7 (od skrzyżowania z al. 29 Listopada) i autostradę A4. Krócej, bo od piątku 29 lipca do niedzieli 31 lipca, obowiązywać będą ograniczenia po drugiej stronie miasta. Zostaną one jednak wprowadzone na znacznie większym obszarze – ta strefa obejmie nie tylko wschód Krakowa, ale także okoliczne gminy i sięgnie aż do Niepołomic.

W czasie obowiązywania stref ograniczenia ruchu na ich obszar będą mogli wjeżdżać jedynie mieszkańcy, służby techniczne i ratunkowe oraz pojazdy komunikacji zbiorowej. ZIKiT zapewnia, że znajdujące się w tych obszarach firmy także będą mogły funkcjonować.

Z utrudnieniami muszą się liczyć również kierowcy, którzy w czasie Światowych Dni Młodzieży nie będą przejeżdżali przez Kraków. Od 29 do 31 lipca planowane jest bowiem także wprowadzenie ograniczeń ruchu na Drodze Krajowej nr 94 oraz na Drogach Wojewódzkich 964 oraz 966. Objazdy mają zostać wyznaczone m.in. zakopianką (DK7 do Myślenic), autostradą A4 (odcinek od węzła wielickiego do Targowiska) oraz drogą 967, łączącą Myślenice i Łapczycę. Oznakowania kierujące podróżnych niejadących na ŚDM na inne trasy mają się pojawić także w większej odległości od Krakowa – począwszy od przejścia granicznego w Chyżnem i Zakopanego, przez Skomielną Białą, aż po Nowy Sącz, Tarnów, Jasło i Słupię na wschodzie oraz Wadowice, Zator, Tychy czy Sosnowiec na zachodzie.

Teraz kolej na was

Na czas Światowych Dni Młodzieży krakowska komunikacja miejska – autobusowa i tramwajowa – zostanie wzmocniona i przeorganizowana. Specjalne trasy autobusowe mają umożliwić pielgrzymom i mieszkańcom przemieszczanie się na głównych trasach: północ–południe (wzdłuż ul. Nowohuckiej) oraz wschód–zachód (wzdłuż ul. Opolskiej). Linie tramwajowe będą natomiast wykorzystane do przewozu pielgrzymów między najważniejszymi miejscami i punktami końcowymi, z których łatwiej będzie dotrzeć do miejsc wydarzeń centralnych. Chodzi m.in. o Łagiewniki, Błonia, Nowy Bieżanów, Mały Płaszów czy ul. Klasztorną. Z wyliczeń Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu wynika, że podczas przewożenia pielgrzymów na Campus Misericordiae komunikacja miejska będzie w stanie zapewnić transport niespełna 58 tys. pasażerów na godzinę, co oznacza 40 proc. prognozowanych podróży.

Podstawowym i najpewniejszym środkiem transportu dla pielgrzymów będą jednak ich własne nogi. Dlatego część dróg (głównie w okolicy Błoń i na trasie dojścia na Campus Misericordiae ulicami Bieżanowską, Sucharskiego i Kokotowską) będzie przeznaczona tylko dla ruchu pieszego. Na wielu innych ograniczony zostanie ruch samochodowy – tak, by pielgrzymi swobodnie mogli chodzić także częścią jezdni. Dojścia piesze z miejsc zakwaterowania lub z parkingów dla autokarów mogą wynosić nawet 10–12 kilometrów. Dla uczestników ŚDM są to jednak odległości akceptowalne.

Trasę z Rynku Głównego w Krakowie na Campus Misericordiae już w lutym sprawdził... sekretarz generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016 ks. Grzegorz Suchodolski. „Po 2,5-godzinnym marszu dotarłem do trasy S7, skąd planowane będzie zejście do północnych i zachodnich sektorów Campus Misericordiae (...). Drogę powrotną pokonałem w 2 godziny. Jak na warunki ŚDM, całkiem przyzwoicie. Teraz kolej na was” – napisał później na Facebooku.

Szczegółowy plan zmian

Jak dokładnie będzie zorganizowana komunikacja w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży, można sprawdzić na stronie: zikit.krakow.pl. W udostępnionej przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu prezentacji znalazły się informacje dotyczące dni i godzin obowiązywania stref ograniczonego ruchu, ulic objętych zmianami czy lokalizacji parkingów dla autokarów w ciągach ulic.

TAGI: