Wczorajszy, pierwszy dzień projektu „Młodzi i Miłosierdzie” zgromadził prawie 10 tys. gimnazjalistów.

Podczas spotkania z młodymi bp Grzegorz Ryś odwołał się do przypowieści o miłosiernym Samarytaninie: „Najważniejsze jest, żeby spotkać tutaj, dzisiaj tego Samarytanina, którym jest Jezus Chrystus, bo On jest w stanie, jedyny, pochylić się nad każdym z nas, zalać w nas każdą ranę, nie winem i oliwą, ale krwią swoją po to, żeby nas uzdolnić do miłości, takiej jaka jest w Nim” – mówił bp Ryś.

Projekt „Młodzi i Miłosierdzie” został zaaranżowany przez archidiecezję krakowską i Komitet Organizacyjny Światowych Dni Młodzieży.