Syria: szósty rok wojennego dramatu

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 14.03.2016 23:00

Największa liczba zabitych i największa liczba ataków na struktury sanitarne, 12 mln ludzi pozbawionych dostępu do bieżącej wody, dziesiątki oblężonych miast, których mieszkańcy nie mają dostępu do żadnej pomocy humanitarnej.

Syria FreedomHouse / CC 2.0 Syria
Walki w kraju trwają od marca 2011 roku

Tak wygląda dramatyczny bilans ostatniego roku wojny w Syrii, która zaczyna właśnie szósty rok konfliktu. Kraj leży w gruzach, a jego mieszkańcy nie widzą nadziei na przyszłość – podkreśla w specjalnym raporcie Oxfam. Ta międzynarodowa organizacja humanitarna zajmuje się walką z głodem i pomaga krajom rozwijającym się.

„Mijający rok był najdramatyczniejszym, jeśli chodzi o liczbę ofiar w konflikcie syryjskim. Zresztą bardzo trudno jest ustalić precyzyjny bilans. ONZ szacuje, że w całym konflikcie zginęło ćwierć miliona ludzi, choć powszechnie uważa się, że liczba ofiar jest dużo wyższa - mówi Riccardo Sansone, odpowiadający w Oxfam za projekty w czasie kryzysów humanitarnych. - Po tych pięciu latach masakr czas wreszcie zdecydowanie powiedzieć: dość niewinnej krwi. Stąd jako Oxfam zainicjowaliśmy projekt «Już wystarczy». Domagamy się od stron konfliktu, a także Rady Bezpieczeństwa ONZ natychmiastowego zaprzestania działań wojennych, tak by osiągnięte ostatnio porozumienie realnie mogło wejść w życie i przynieść upragniony pokój. Domagamy się także ukarania zbrodni wojennych. Nasz raport nosi prowokacyjny tytuł «Dolewanie benzyny do ognia», by zwrócić uwagę na smutny fakt: podpisano wiele porozumień i zwarto wiele układów, jednak nie zostały one wyegzekwowane. Co więcej, możemy powiedzieć, że każde porozumienie ostatecznie powodowało tylko eskalację przemocy, wzrost liczby uchodźców czy większe trudności, choćby gdy chodzi o dostarczanie pomocy humanitarnej do oblężonych miast”.

Za początek wojny w Syrii przyjmuje się 15 marca 2011 r., kiedy to w Damaszku zaczęła się fala manifestacji przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi, która w następnych dniach rozprzestrzeniła się na kolejne syryjskie miasta.