Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego zaciera ręce. Wie, że dla 43-tysięcznej gminy przyjazd pielgrzymów z całego świata, to znakomita okazja do promocji okolicy. Dlatego zrobi, co będzie mógł, żeby młodzi pobyt w Grodzisku zapamiętali dobrze. – Kiedyś może przywiozą tu swoje rodziny – marzy, zdając sobie sprawę z tego, że walory turystyczne nie są najmocniejszą stroną miasta. Ale bliskość Warszawy – już tak.

Z Filipin i Hiszpanii

Grodzisk chce ugościć 500 pielgrzymów, którzy w lipcu przyjadą na tzw. Dni w Diecezjach – prawie tygodniowy pobyt przed spotkaniem z papieżem w Krakowie. Burmistrz udostępni miejscowe centrum kultury na punkt informacyjny, zbuduje scenę na występy zespołów i animacje dla pielgrzymów. Młodzież będzie mogła korzystać ze wszystkich obiektów sportowych, a do Warszawy dowiozą ich specjalne autobusy. Nad wszystkim czuwać będzie 50 wolontariuszy, którzy już uczą się hiszpańskiego i szlifują angielski.

Warszawa i okoliczne gminy spodziewają się, że 20 lipca przyjedzie nawet 50–70 tys. osób z całego świata. Obecnie na pobyt w archidiecezji warszawskiej zarejestrowanych jest 7 tys. osób z 49 krajów, m.in. z USA, Kanady, Brazylii, ale także z Izraela, Wysp Samoa czy Australii. Ale chęć przyjazdu zadeklarowało już ok. 11 tys. młodych. Podobnie w diecezji warszawsko-praskiej.

– W 90 na 180 naszych parafii przygotowujemy ok. 10 tys. miejsc. I modlimy się o gości, których chcą przyjąć rodziny. Każda – po dwie, trzy osoby. Ze swoich doświadczeń z poprzednich ŚDM w Rio wiem, że więzi, które się zawiązują są bardzo silne. Trudno się rozstać po tych kilku dniach – mówi ks. Emil Parafiniuk, koordynator ŚDM diecezji warszawsko-praskiej. – Już zarejestrowaliśmy 5 tys. zgłoszeń, m.in. z Korei Południowej, Indii, Indonezji, Ameryki Południowej czy z Ziemi Świętej. Duża grupa szykuje się z Filipin. Na razie nie mamy zgłoszeń z Afryki, ale pielgrzymi mają przecież czas do końca maja – przypomina, dodając, że wiele osób, może nawet kilkaset tysięcy, przejedzie przez Warszawę w tranzycie, lecąc samolotami z całego świata. Wszystkim trzeba umożliwić nie tylko bezpieczne dotarcie do Krakowa, ale także pobyt w diecezjach i odpowiednie, również duchowe, przygotowanie do spotkania z papieżem.

Potrzebni ochotnicy

Dlatego w przygotowania włączyły się samorządy, w tym warszawski ratusz, który 19 lutego uruchomił nabór miejskich wolontariuszy na ŚDM. – Mamy już doświadczenie w organizacji dużych spotkań, więc postaramy się, by pielgrzymi wywieźli z Warszawy same dobre wspomnienia – zapewnia Hanna Gronkiewicz-Waltz. Stolica potrzebuje około tysiąca osób, które będą obecne na lotnisku, dworcach, na ulicach miast, będą aktywnie wspierać organizację wydarzeń kulturalnych, projektów, centrów wolontariatu oraz zwiedzania warszawskich kościołów i sanktuariów. Szczegółowe informacje o projekcie wolontariatu i formularz rekrutacyjny znajdują się na stronie: www.sdm2016.warszawa.pl. Wolontariuszem podczas Dni w Diecezjach w Warszawie może zostać każda osoba, która do dnia 20 maja 2016 r. ukończy 18 lat oraz wypełni formularz. Rekrutacja trwa do 17 kwietnia 2016. r.

– Ze swojej strony przygotowujemy dla wolontariuszy bogaty pakiet szkoleń. Wszyscy otrzymają charakterystyczne niebieskie koszulki, ubezpieczenie i coś najcenniejszego… doświadczenie – mówi ks. Emil Parafiniuk. 80 warszawsko-praskich wolontariuszy właśnie ukończyło warsztaty z pracy z mediami społecznościowymi, z kamerą, mikrofonem i aparatem.

Strefa ŚDM

Miasto razem z diecezjami oraz Centrum Myśli Jana Pawła II i stołeczną Estradą przygotowuje dla pielgrzymów m.in. ofertę kulturalną. Młodzież będzie mogła korzystać za darmo z komunikacji miejskiej i wejść do muzeów (także wjechać na taras widokowy na 30. piętrze PKiN), a na Skwerze Hoovera na Krakowskim Przedmieściu powstanie specjalna strefa ŚDM, współtworzona z instytucjami miejskimi i pozarządowymi. – Będzie tam można obejrzeć filmy, wypocząć, uczestniczyć w spotkaniach z ciekawymi ludźmi, zaś na pl. Piłsudskiego wziąć udział w koncercie „Nadzieja i Miłość” – zapowiadają władze Warszawy, które zarezerwowały w budżecie 6 mln zł na organizację ŚDM.

Warszawska Strefa Światowych Dni Młodzieży podzielona zostanie na kilka obszarów. Na scenie w ciągu dnia organizowane będą spotkania z ciekawymi ludźmi kultury i aktywistami społecznymi oraz dyskusje, wieczorami natomiast koncerty i inne wydarzenia o charakterze kulturalnym. W Strefie ŚDM działać będzie kino plenerowe, w ramach którego prezentowane będą filmy polskich twórców, nawiązujące w swojej tematyce do najważniejszych momentów najnowszej historii Polski. Organizowane będą wycieczki piesze, rowerowe i autobusowe po ważnych historycznie miejscach Warszawy, związanych nie tylko z bogatą historią miasta, ale również z pontyfikatem Jana Pawła II oraz strefa „chilloutu” – specjalnie przygotowana dla pielgrzymów strefa odpoczynku i relaksu.

Papieskie miasto

Częścią Strefy ŚDM będzie również organizowana przez CMJPII przestrzeń JPII z multimedialną wystawą pt. „Jan Paweł II – fundamenty”. Ekspozycja przygotowywana będzie we współpracy z Muzeum Historii Polski. – Pokażemy Warszawę jako miasto nowoczesne, ale świadome swoich korzeni i historii – zapowiada Norbert Szczepański, dyrektor Centrum Myśli Jana Pawła II. Ważnym elementem identyfikacyjnym miejsc związanych z Janem Pawłem II będzie specjalna instalacja pod nazwą „Papieska Warszawa”, mająca formę dwujęzycznych plansz, umieszczonych w miejscach odwiedzanych przez papieża podczas jego pielgrzymek do stolicy. Instytucja kultury m.st. Warszawy planuje także, we współpracy z organizacjami pozarządowymi i diecezjalnymi, stworzenie Miasta Miłosierdzia – miejsca promocji postaw nawiązujących do głównego wątku ŚDM.

– Chcemy, by w ramach piątkowego programu Dni w Diecezjach młodzi mogli odwiedzić placówki charytatywne i włączyć się praktycznie w ich działalność – zapowiada ks. Marek Przybylski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży Kurii Metropolitalnej Warszawskiej.

Rubik komponuje psalm

Dni przygotowujące do ŚDM potrwają od 20 do 25 lipca. Gdy goście w archidiecezji będą przeżywać dzień miłosierdzia, goście diecezji warszawsko-praskiej będą zwiedzać muzea. W sobotę część spotka się przy Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie o godz. 17 biskupi, którzy przyjadą z młodzieżą, odprawią Mszę Posłania. W tym czasie trwać będzie też praskie spotkanie przy seminarium na Tarchominie. Niedzielę goście będą przeżywać wspólnie z goszczącymi ich rodzinami. Punktem wspólnym dla gości obu stołecznych diecezji będzie koncert „Nadzieja i Miłość” 21 lipca na pl. Piłsudskiego.

– W pierwszej części koncertu międzynarodowa grupa muzyków, solistów i tancerzy związanych ze Wspólnotą „Shalom”, wsparta polskimi muzykami z zespołu Wiarygodni, przedstawi program pieśni chwały tzw. worship w różnych gatunkach i stylach muzycznych – mówi Andrzej Matusiak, dyrektor Stołecznej Estrady. Druga część koncertu to utwory skomponowane przez Piotra Rubika, zarówno te dobrze znane, jak i całkiem nowe kompozycje w wykonaniu orkiestry symfonicznej, połączonych chórów oraz solistów. Swoją premierę będzie miał najnowszy utwór Rubika „Psalm z Warszawą”. W części trzeciej zagranicznym gościom i wszystkim uczestnikom Światowych Dni Młodzieży zaprezentowane zostaną najbardziej znane piosenki o Warszawie – od kultowego „Snu o Warszawie” po „Warszawo ma”.

Niech zaczerpną ze studni

Do udziału w koncercie na pl. Piłsudskiego i zaangażowania się w działania parafii zaproszeni są wszyscy mieszkańcy miasta, zwłaszcza młodzi. – ŚDM będą także swoistą duchową walką o polską młodzież, która bardzo często dziś czuje się zagubiona – mówi bp Rafał Markowski, który w Dniach w Diecezjach upatruje szansę na wzmocnienie duszpasterstwa, co już obserwują warszawskie parafie. – To fenomen, bo w wielu parafiach powstały mocne grupy młodych, którzy chcą poświęcać swój czas dla diecezji i Kościoła – podkreśla ks. Tomasz Zaperty, koordynator ŚDM w archidiecezji warszawskiej. Przy niemal każdej z 400 parafii obu stołecznych diecezji działa od kilku do kilkunastu wolontariuszy.

Znaczenie duchowego przygotowania do lipcowych wydarzeń podkreśla także ks. prof. Krzysztof Pawlina. – O młodych ludzi walczy dziś bez wątpienia diabeł. Jak nie zadbamy o młodych w Kościele, to wyemigrują z niego tak, jak emigrują z kraju. Dlatego warto usłyszeć, co im przeszkadza pić ze studni Kościoła – mówi rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie.