Ewangelizacja Azji

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 23.01.2016 23:00

„Chrystus w was – nadzieja chwały” to hasło 51. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który rozpoczyna się jutro w Cebu na Filipinach.

 Nadzieja stoi zatem w centrum wydarzenia odbywającego się na kontynencie zamieszkiwanym w znacznej części przez ludzi młodych, a więc bardzo potrzebującym nadziei – skomentował ten temat przewodniczący Papieskiego Komitetu  Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych.

„Filipiny są w Azji wyjątkiem, bo jest to kontynent, na którym Chrystus się urodził, ale też niestety jest na nim najmniej znany. Na Filipinach katolików jest ok. 100 mln i stanowią 80 proc. ludności” – powiedział Radiu Watykańskiemu  abp Piero Marini.

„Zatem Filipiny dla nas katolików są punktem wyjścia do ewangelizacji całego kontynentu. A Cebu leży w samym sercu tego kraju. Jak wiadomo, ewangelizacja Azji miała dwie fazy. W pierwszej misjonarze asyryjscy, zwani też Chaldejczykami, dotarli aż do Indii, Indonezji i Mongolii, a ich Kościół około roku 1000 miał więcej wiernych, niż Kościoły Rzymu i Konstantynopola razem wzięte. Zabrakło jednak inkulturacji i nic z tego nie zostało. Ewangelizację podjęli na nowo od XIII wieku franciszkanie, a potem jezuici. Ewangelizacji Filipin dokonali Hiszpanie, którzy dotarli w 1521 r. do Cebu i dlatego tam właśnie zorganizowano teraz Kongres Eucharystyczny. Filipiny dają całej Azji przykład Kościoła żyjącego inkulturacją, która od 30 lat stała się programem wszystkim azjatyckich episkopatów. Zasadnicze znaczenie dla ewangelizacji ma tam dialog, bo jest to kontynent bogaty w kultury. A bez inkulturacji wiara i liturgia mijają bez śladu” – powiedział abp Marini.