Kropla z naszej studni

Agnieszka Otłowska,
 Agnieszka Małecka

publikacja 26.10.2015 06:00

Wszyscy możemy pomóc mieszkańcom z odległych czy biedniejszych krajów, by za rok wzięli udział w wielkim święcie młodych chrześcijan w Polsce.


Tym razem wolontariusze mogą też wziąć udział w dekanalnym konkursie, którego nagrodą jest dofinansowanie wyjazdu do Krakowa. Na zdjęciu: Letnia akcja „Napełnij dzban” w Płocku Agnieszka Małecka /Foto Gość Tym razem wolontariusze mogą też wziąć udział w dekanalnym konkursie, którego nagrodą jest dofinansowanie wyjazdu do Krakowa. Na zdjęciu: Letnia akcja „Napełnij dzban” w Płocku

Jesteśmy w „Studni Jakubowej” i dlatego będę prosić: „Dajcie trochę kropli wody z waszej studni”, takiej wody duchowej, żeby młodzież, która będzie tu przyjeżdżać, mogła się jej napić – mówi Tereza Karapertyan, Ormianka, która uczestniczyła w letnim Festiwalu Młodych w Płocku.


Szacuje się, że na tzw. Tydzień Misyjny przed centralnym spotkaniem w Krakowie do diecezji płockiej może przyjechać nawet 500 młodych mieszkańców ojczyzny Terezy, Armenii. W tę niedzielę jest okazja, by swoją „kroplę” – nie tylko duchową, ale i finansową – dołożyć już teraz. W całej diecezji płockiej trwa akcja „Napełnij dzban”, która jest zbiórką pieniędzy na przyjazd młodzieży z Armenii, Gruzji i niektórych krajów Ameryki Południowej na przyszłoroczne Światowe Dni Młodzieży w Polsce. 
– Dzban jest w tym przypadku symbolem, który nawiązuje do Ewangelii o Samarytance. Celem akcji jest zbiórka pieniędzy, a także promocja ŚDM, zaproszenie do wolontariatu i zachęcenie do przyjmowania pielgrzymów w domach – wyjaśnia Agnieszka Jasińska z diecezjalnego biura ŚDM.


Płocka próba


Pierwsze doświadczenia w przeprowadzeniu takiej akcji wolontariusze ŚDM mają już za sobą. W tym roku, podczas wakacyjnego Festiwalu Młodych, jego uczestnicy pojawili się we wszystkich płockich parafiach, aby przez jedną lipcową niedzielę promować ideę ŚDM.
Jak wspomina Adrianna Falenta z Płońska, nie było łatwo, ale dali radę. – Dla mnie najważniejsza była satysfakcja i świadomość, że podołałam, pomogłam innym ludziom – wspomina wolontariuszka. Zachęcali wtedy płocczan do przyjęcia młodzieży z zagranicy do swoich domów w czasie Tygodnia Misyjnego, rozdawali ulotki informacyjne, a w czasie kazań mówili świadectwa. Zbierali też pieniądze do „dzbanów” – puszek opatrzonych symbolicznie przedstawioną sceną z Samarytanką.
Dali z siebie wszystko. Przygotowali i ćwiczyli prezentacje, zrobili samodzielnie plakaty, wymyślili przykuwające uwagę hasła. Czasem zadziałali spontanicznie. Na przykład wolontariusze, którzy prowadzili akcję w parafii św. Jadwigi, wzięli gitarę i ruszyli z ulotkami i puszkami al. Roguckiego. To był praktyczny i ważny test ich zaangażowania w dzieło Światowych Dni Młodzieży.


Złotówka i modlitwa


W tę niedzielę akcja ma wymiar diecezjalny (ale już poza Płockiem). – Chcemy zaangażować jak najwięcej młodych ludzi, pokazać zarówno pracę wolontariuszy, jak i to, że młodzi sami potrafią i chcą zrobić coś dobrego. Chcemy też każdego włączyć w dzieło ŚDM. Bo te symboliczne dzbany mamy wypełnić też modlitwą, a modlić może się każdy. Takie dzieło jak ŚDM musi być obmodlone, wtedy będzie miało sens – zaznacza Agnieszka Jasińska.
Wszystko zostało przygotowane podczas specjalnych szkoleń, na których wolontariusze zapoznali się z ideą tej akcji, podzielili między siebie zadania, przygotowali plakaty i dowiedzieli się, do których miejsc ruszą z tą inicjatywą. Otrzymali też zaplombowane puszki – „dzbany”, które po zbiórce będą przekazane dekanalnym duszpasterzom młodzieży, a potem komisyjnie otwarte. Ich zawartość będzie policzona i powędruje na specjalne konto akcji.
– Wraz z wolontariuszami całej diecezji zbieramy pieniądze dla naszych braci z zagranicy, by umożliwić im pobyt z Polsce. Chcemy, by każdy miał możliwość przyjazdu, bez względu na bariery finansowe i językowe, bo dzieło Światowych Dni Młodzieży tworzymy wspólnie, dlatego chcemy wspierać innych ze wszystkich sił – mówi z przekonaniem Adrianna Falenta.
Akcje ŚDM, takie jak „Bilet dla brata” czy „Napełnij dzban”, prowadzone przez młodzież i dla młodzieży, są pięknym przejawem solidarności, która budowana jest ponad granicami krajów, a także różnicami języka i kultury. A to dopiero preludium do samego spotkania młodych. – Gdy Ormianie tu przyjadą, będą mogli dużo dać, ale dostaną też dużo. To będzie taka wymiana, nie tylko ducha, ale i kultury – mówi Tereza.
W naszej diecezji może spędzić przyszłoroczny Tydzień Misyjny około 5 tys. gości z różnych krajów. Jednak część z nich potrzebuje finansowego wsparcia, by wziąć udział w tym wielkim święcie młodych chrześcijan.


TAGI: