Chrześcijaństwo to wolność!

ks. Rafał Starkowicz

publikacja 19.09.2015 10:11

Rozpoczął się kolejny cykl spotkań w ramach Wieczorów Modlitwy Młodych.

Chrześcijaństwo to wolność! ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość - Jesteśmy wykąpani w Krwi Chrystusa, choć nikt z nas nie zasługuje na zbawienie - mówił Kuba Kornacki

Pierwsze w tym roku szkolnym spotkanie w ramach Wieczorów Modlitwy Młodych zgromadziło w kościele pw. bł. Doroty z Mątowów ponad 1000 uczniów gimnazjów i szkół średnich. Odbywało się pod hasłem: „Jak nie my, to kto? Jak nie teraz, to kiedy?”

Modlitwa uwielbienia oraz liczne świadectwa wypełniły pierwszą cześć spotkania. Swoim doświadczeniem wiary podzielili się rówieśnicy siedzącej w ławkach młodzieży, jak i ludzie nieco starsi.

W kościele zabrzmiało m.in. świadectwo nawróconego alkoholika. Ze szczególnym zainteresowaniem młodzież przyjęła słowo uczestniczącego w wielu przedsięwzięciach ewangelizacyjnych Kuby Kornackiego.

- Mój syn miał sześć miesięcy. Byłem dumnym, świeżo upieczonym tatą. Trzymałem go na kolanach i myślałem sobie: teraz dopiero zacznie się życie. Będę go wprowadzał w świat, będę mu go pokazywał… - opowiadał Kuba Kornacki.

- Przyszedł wtedy mój serdeczny przyjaciel, ks. Jan i zapytał: „Czy oddałbyś życie za przyjaciela?” Trzymałem Piotrka na rękach i pomyślałem, że to niestosowne pytanie. Takich pytań się nie zadaje. Po jakimś czasie mówię: „Przynajmniej bardzo bym chciał, żeby mnie było na to stać, kiedy Piotrek nie będzie mnie tak bardzo potrzebował”. A on zadał drugie pytanie: „Czy oddałbyś życie swojego dziecka za przyjaciela?” Pomyślałem: „Nigdy w życiu!” A on na to: „A widzisz. A Bóg to dla Ciebie zrobił” - mówił o swoim doświadczeniu miłości Bożej Kornacki.

- Zrobił to nie dlatego, że na to zasługujesz, bo ani ty ani ja na to nie zasługuję - dodał na zakończenie.

Chrześcijaństwo to wolność!   ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Modlitwa uwielbienia Boga - Przyszłam tu z moją wspólnotą modlitewną. Chciałam posłuchać jakiejś inspiracji, żeby pogłębić moją wiarę, bo nie jest z nią najlepiej. Na wieczorze modlitwy jestem po raz drugi. Na pewno nie po raz ostatni - mówi Weronika z Gdańska. - Jestem tu, bo przyszedł mój tata. Chciałem mu towarzyszyć. Lubię być w miejscach, gdzie można się zwyczajnie pomodlić - wyznaje Piotr Kornacki.

- Wieczory Modlitwy Młodych to modlitwa kościoła gdańskiego o wiarę dla młodych ludzi. Ta idea przyświecała nam od pierwszego spotkania. Modlimy się o to, by Pan Bóg umocnił wiarę tych, którzy ją mają i przywrócił tym, którzy ją stracili - wyjaśnia ks. Krzysztof Nowak, diecezjalny duszpasterz młodzieży.

- Na początku roku szkolnego mówimy młodym ludziom: słuchajcie musimy razem znaleźć sposób na dźwignięcie się z problemów. Bez was się nie obejdzie, ale także chcemy, byście nam zaufali - podkreśla duszpasterz. - Papież Franciszek nakazuje nam zatrzymać się nad miłosierdziem. Ono jest skuteczne wówczas, gdy najpierw rozmawia się z człowiekiem. Wieczory Modlitwy Młodych to także początek dialogu - przekonuje.