Bądź czysty na randce

Katarzyna Matejek

publikacja 11.05.2015 06:00

Jednym ze sposobów przyciągnięcia młodzieży do Kościoła są dobrze postawione pytania. Youcat Life to rekolekcje, które podjęły problemy ważkie dla wieku dorastania.

Znajdź nazwę skweru w Podczelu, rozwiąż równanie, zgadnij nazwisko lekarza p. Agnieszki. Chłopcy otrzymali coś, co lubi każdy mężczyzna: mapę Katarzyna Matejek /Foto Gość  Znajdź nazwę skweru w Podczelu, rozwiąż równanie, zgadnij nazwisko lekarza p. Agnieszki. Chłopcy otrzymali coś, co lubi każdy mężczyzna: mapę

Rekolekcje zorganizowała Diakonia Życia katowickiego Ruchu Światło–Życie, zaproszona przez Diakonię Życia naszej diecezji do Podczela. Skorzystało z niej ok. 65 młodych. Drugie tyle już miesiąc wcześniej znalazło się na liście rezerwowej. Już samo hasło, że rekolekcje podejmą temat miłości nastolatków, seksualności, czystości i tego, jak powinna wyglądać randka, zwróciło uwagę nie tylko młodych, ale i ich rodziców, którzy tylko czekali, by powierzyć ich w sprawdzone ręce. Rekolekcjoniści sięgnęli po tradycyjne formy głoszenia wiary przez sakramenty, liturgię, modlitwę i świadectwa. Ale były też mniej typowe formy. O tym, jak być piękną, dziewczęta mogły dowiedzieć się nie tylko podczas adoracji Najświętszego Sakramentu wspartej tekstami o miłości między Bogiem a człowiekiem, ale także podczas nauki robienia makijażu czy badania na podstawie testów mocnych i słabych stron swojej osobowości.

Chłopcy musieli się bardziej natrudzić. Chociaż końcowe zadanie miało im powiedzieć o ich męskim powołaniu, dotrzeć musieli do niego przez grę terenową, podciąganie się, składanie roweru lub rozwiązywanie zagadek logicznych.

Wytrwać w czystości niełatwo

Istotnym elementem rekolekcji Youcat Life było też pokazanie, jak ważne jest, by odkryć swoje powołanie. Organizatorzy zrezygnowali jednak z konferencji na ten temat na rzecz tego, że… byli nią sami. Spotkanie prowadziła bowiem grupa osób prezentujących różne powołania: kapłan – ks. Karol Płonka, moderator katowickiej Diakonii Życia, małżonkowie Marzena i Adam Kaniowie, narzeczeni Ania Śmiały i Radek Michalak oraz panna Maria Sobczyk i kawaler Dawid Bratkowski.

– Pierwszego dnia skupialiśmy się na odkrywaniu, czym jest Boża miłość – powiedziała M. Sobczyk. – Podkreślaliśmy godność każdego człowieka, wynikającą z tego, że Bóg nas stworzył z miłości i że Jezus oddał za nas swoje życie. Drugiego dnia uczyliśmy się lepszego poznania i akceptacji samych siebie. Zwłaszcza w darze bycia kobietą lub mężczyzną. Trzeciego – podjęliśmy temat relacji z innymi ludźmi, związku dziewczyny z chłopakiem, a także bycia we wspólnocie.

Małżonkowie Marzena i Adam są od niespełna roku małżeństwem. Mają za sobą bardzo długi okres narzeczeństwa. Dobrze pamiętają własne randki i to, że niełatwo wytrwać w czystości do ślubu. Byli więc autentyczni w tym, gdy podpowiadali, jak się zachować, gdy dziewczyna z ukochanym chłopcem zostają sam na sam. Ważna była też konferencja – na aktualny temat w czasach ideologii gender – „Nie bez przyczyny są chłopcy i dziewczyny”. – Każdy z nas jest stworzony przez Boga, i to idealnie. Różnimy się między sobą, dlatego że właśnie Bóg ma w tym swój plan – powiedział A. Kania.

Mówcie nam o tym!

Krąży dowcip, że na propozycję rodzica: porozmawiajmy o sprawach damsko-męskich, dzisiaj syn lub córka odpowiadają: a co chciałbyś wiedzieć? Ale to nie jest tak, że młodzi już wszystko o tych sprawach wiedzą. – Trzeba nam mówić, jak sobie radzić w pewnych sytuacjach – powiedział uczestnik rekolekcji Szymon Zduński. – Młodzi są zagubieni, nie wiedzą, jak należy się zachować godnie i dlatego często randka kończy się na przedmiotowym traktowaniu drugiej osoby. Tutaj uczymy się prostej rzeczy: że należy się do tej osoby przywiązać i że trzeba wiedzieć, gdzie jest zdrowa granica, by móc żyć z czystym sumieniem. No i ważna jest wierność, a przede wszystkim wiedza, kogo się na tę osobę wybiera. Dopiero wtedy, gdy jesteśmy pewni, że to dobry i mądry wybór, można okazać jej jakiś gest. A najważniejsze jest to, by nie podejmować żadnej decyzji w tej sferze pochopnie.

Młodzi byli zadowoleni, że znaleźli się dorośli, którzy chcieli się z nimi podzielić swoimi doświadczeniami w temacie młodzieńczej miłości. – Niektórzy rozmawiają na te tematy ze swoimi rodzicami, ja akurat nie – przyznaje Szymon. – Dorośli powinni rozmawiać z dziećmi o takich rzeczach, przecież mają wiedzę! Wysiłki rekolekcjonistów Youcat Life docenia także Dominika Kulon. – Teraz już się tak o tym nie mówi – zauważa. – Omawialiśmy sposoby unikania gestów, które łamią czystość. Pomocą może być podstawowa świadomość, że jesteśmy świątynią Ducha Świętego i że pielęgnowanie jej to nasze zadanie. Ważna jest też modlitwa. I pamięć, by w byciu blisko z drugą osobą pomagać jej zbliżać się, a nie oddalać od świętości.

– Temat miłości? Myślę, że młodzież nie tyle go skrzywia, co się na tym w ogóle nie zna – zauważa nastolatek Kacper Patan. – Tym bardziej warto organizować tego typu rekolekcje dla nastolatków. Nawet temat męskości i kobiecości jest tak naprawdę tematem wiary.

TAGI: