Co prokurator Dominikany robił w Watykanie?

Radio Watykańskie/KAI

publikacja 02.12.2014 21:06

Prokurator generalny Dominikany jest zadowolony z przebiegu watykańskiego dochodzenia w sprawie abp. Józefa Wesołowskiego.

Watykan Andrzej Macura / CC-SA 3.0 Watykan

Przyznał on, że w myśl prawa międzynarodowego Watykan jest uprawniony do sądzenia swego byłego dyplomaty.

Francisco Dominguez Brito gościł dziś w Rzymie i spotkał się ze swym watykańskim odpowiednikiem prof. Gian Pierem Milano. Watykański rzecznik prasowy poinformował, że spotkanie to było pożyteczne ze względu na złożoność sprawy i na ewentualną możliwość wszczęcia przez Watykan międzynarodowego dochodzenia.

Ks. Federico Lombardi poinformował ponadto, że śledztwo watykańskie trwa, a abp Wesołowski jest już po pierwszym przesłuchaniu, po którym nastąpią kolejne. W związku z tym, że wygasł już czas aresztu tymczasowego i biorąc pod uwagę stan zdrowia oskarżonego, abp. Wesołowskiemu pozwolono na pewną swobodę przemieszczania się, jednakże wyłącznie na terytorium Państwa Watykańskiego i z niezbędnym ograniczeniem kontaktów na zewnątrz.

Przypomnijmy, że za swe czyny abp Wesołowski został już ukarany przez Kongregację Nauki Wiary wydaleniem ze stanu duchownego - najwyższą karą, jaka może spotkać duchownego w Kościele katolickim. Odwołał się jednak od tej decyzji, a jego odwołanie nie zostało jeszcze przez Kongregację rozpatrzone. Dopiero, gdy się to stanie, rozpocznie się proces karny przed Trybunałem Państwa Watykańskiego. Za zarzucane mu czyny, arcybiskupowi grozi kara od 6 do 7 lat więzienia.