Zachód religię ledwie toleruje

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 07.11.2014 21:46

„W imię «tolerancji» i «szacunku» coraz częściej ogranicza się prawa wyznawców Chrystusa” – mówi Martin Kugler z Obserwatorium ds. nietolerancji i dyskryminacji chrześcijan w Europie.

Zachód religię ledwie toleruje Henryk Przondziono /Foto Gość Wiara zamknięta do murów domu czy kościoła? Smutna perspektywa

Wolność religijna jest coraz bardziej zagrożona także na Zachodzie. Istnieje tendencja do coraz większego spychania religii wyłącznie do sfery prywatnej i stopniowe, ale systematyczne rugowanie jej z życia publicznego. Zagrożona jest również wolność sumienia, nawet w krajach o tradycji chrześcijańskiej, gdzie rodziły się te demokratyczne prawa. „W imię «tolerancji» i «szacunku» coraz częściej ogranicza się prawa wyznawców Chrystusa” – mówi Martin Kugler z Obserwatorium ds. nietolerancji i dyskryminacji chrześcijan w Europie.

„Wyzwanie, przed jakim stoją chrześcijanie w Europie, jest dwojakie. Pierwsze związane jest z coraz większym wykluczaniem nas z życia społecznego i z rosnącą nietolerancją wobec wyznawców Chrystusa. Oczywiście ma to różnoraki wymiar w różnych krajach, ale niestety ta negatywna tendencja pogłębia się od lat – podkreśla Kugler. - Drugi problem wynika z ograniczeń prawnych, którym musimy stawić czoło. Wymieniłbym tu: poszanowanie wolności sumienia chrześcijan pracujących w służbie zdrowia czy też prawo do wolności słowa w obliczu takich debat publicznych, jak dotyczące małżeństwa, rodziny, czy seksualności. Chrześcijanie, wypowiadając swe poglądy w tych sprawach, napotykają na coraz większe ograniczenia, a nawet poddawani są prawnym restrykcjom. By stawić czoła tym wyzwaniom, trzeba bardziej świadomego i zaangażowanego laikatu; nie można zostawiać wszystkiego duchowieństwu. Także politycy chrześcijańscy muszą odważniej działać i solidarnie upominać się o prawa wyznawców Chrystusa. Musimy walczyć o wolność religijną w Europie, m.in. na takich obszarach, jak medycyna, etyka, edukacja, prawa rodziców czy rynek pracy, gdzie coraz częściej dochodzi do dyskryminacji ludzi wierzących”.