Trzeba jeszcze wiele trudu

KAI |

publikacja 21.02.2014 13:41

"Pozostaje jeszcze wiele do zrobienia dla poprawnego i pełnego przyswojenia Konstytucji o Liturgii Świętej ze strony ochrzczonych i wspólnot kościelnych" - napisał papież w przesłaniu do prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kard. Antonio Cañizaresa Llovery.

Trzeba jeszcze wiele trudu Henryk Przondziono / Agencja GN "Pozostaje jeszcze wiele do zrobienia dla poprawnego i pełnego przyswojenia Konstytucji o Liturgii Świętej ze strony ochrzczonych i wspólnot kościelnych" - napisał papież w przesłaniu do prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kard. Antonio Cañizaresa Llovery.

"Pozostaje jeszcze wiele do zrobienia dla poprawnego i pełnego przyswojenia Konstytucji o Liturgii Świętej ze strony ochrzczonych i wspólnot kościelnych. Mam szczególnie na myśli zaangażowanie na rzecz solidnego i kompleksowego wtajemniczenia i formacji liturgicznej, zarówno wiernych świeckich, jak duchownych i osób konsekrowanych" - napisał papież w przesłaniu do prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kard. Antonio Cañizaresa Llovery.

Jest ono związane z 50 rocznicą promulgacji pierwszego dokumentu II Soboru Watykańskiego, konstytucji Sacrosanctum Concilium o Liturgii Świętej.

Nawiązując do promulgacji konstytucji o liturgii Ojciec Święty stwierdził, że Kościół jest wdzięczny Bogu za głęboką i szeroką odnowę życia liturgicznego, które umożliwiło nauczanie soborowe. Jednocześnie zaznaczył, że nauczanie to domaga się coraz pełniejszego przyjęcia i realizacji. Wskazuje ono, że liturgia jest wypełnianiem Chrystusowego kapłaństwa, że Chrystus jest centrum każdej celebracji, zawsze przyłączając do siebie Kościół. "Działanie to, dokonujące się w mocy Ducha Świętego ma głęboką siłę twórczą, zdolną, by przyciągnąć do siebie każdego człowieka i w pewien sposób całe stworzenie" - podkreślił Franciszek.

Ojciec Święty dodał, że sprawowanie prawdziwego kultu duchowego oznacza ofiarowanie siebie samych jako ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną (por. Rz 12,1). Bowiem liturgii oderwanej od kultu duchowego groziłaby pustka. Natomiast będąc działaniem Chrystusa pobudza ona, by przyoblec się w uczucia, przeniknięcia Bożą rzeczywistością, podobnie jak całe nasze życie, które powinno stać się liturgią, adoracją.

"Do dziękczynienia Bogu, za to co udało się dokonać, trzeba dołączyć odnowioną wolę pójścia dalej drogą wytyczoną przez ojców soborowych, ponieważ pozostaje jeszcze wiele do zrobienia dla poprawnego i pełnego przyswojenia Konstytucji o Liturgii Świętej ze strony ochrzczonych i wspólnot kościelnych. Mam szczególnie na myśli zaangażowanie na rzecz solidnego i kompleksowego wtajemniczenia i formacji liturgicznej, zarówno wiernych świeckich, jak duchownych i osób konsekrowanych" - napisał Franciszek.