publikacja 23.07.2013 08:53
Entuzjazm, jaki udzielił się tłumom witającym papieża Franciszka na ulicach Rio de Janeiro przeszedł oczekiwania wszystkich… szczególnie osób dbających o ochronę ojca świętego.
PAP/EPA/LUCA ZENNARO / POOL Tłumy ludzi zebranych na trasie przejazdu zablokowały papieski samochód
Po wylądowaniu na lotnisku papież udał się ośmiokilometrową trasą do pałacu gubernatora Guanabara, gdzie odbędzie się oficjalna ceremonia powitania. Podążając jedną z większych arterii miasta Aleją Prezydenta Vargasa papieska kolumna utknęła wśród autobusów i wiwatujących ludzi. Dziennikarze obserwujący wydarzenie są zaskoczeni. Trasa nie jest zabezpieczona. Nie ma żadnych barierek.