Konwersja pod państwowym nadzorem

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 11.07.2013 17:32

Indyjscy chrześcijanie protestują przeciw nowemu prawu, zaproponowanemu w stanie Madhja Pradeś. Radykalizuje ono przeciwdziałanie konwersjom.

Konwersja pod państwowym nadzorem Simon Williams / Ekta Parishad / CC-SA 3.0 Dziewczęta z plemienia Baiga, w stanie Madhja Pradeś, gdzie zaostrzono prawo dot. konwersji.

Tamtejszy hinduistyczny rząd stanowy opracował poprawkę do ustawy o wolności religijnej. Wkrótce ma być ona dyskutowana w parlamencie stanu Madhja Pradeś. Według nowego tekstu duchowni, którzy prowadzą ceremonię konwersji, czyli na przykład udzielają chrztu, muszą z miesięcznym wyprzedzeniem podać lokalnym władzom dokładne dane o osobie konwertyty. Za niestosowanie się do tego przepisu grozi kara grzywny, a nawet do trzech lat więzienia. Dotychczas obowiązek zgłoszenia konwersji miała tylko osoba zmieniająca wyznawaną religię.

Ustawy przeciw konwersjom obowiązują obecnie w sześciu z 28 indyjskich stanów. Teoretycznie mają zapobiegać nawróceniom przymusowym lub „kupowanym za pieniądze” i uprawianiu prozelityzmu. W praktyce wykorzystywane są do prześladowania chrześcijan pod fałszywym oskarżeniem o przymusowe konwersje. Według Wszechindyjskiej Rady Chrześcijan służą wytwarzaniu atmosfery podejrzliwości i nienawiści do chrześcijańskiej mniejszości.