Wiara pomaga resocjalizować

KAI |

publikacja 23.04.2013 19:01

Kapelani więzienni i przedstawiciele służby więziennej dyskutowali w Krakowie o religii w więzieniach.

Wiara pomaga resocjalizować PearlyV / CC 2.0

O znaczeniu wiary w procesie resocjalizacji więźniów dyskutowali 23 kwietnia w Krakowie kapelani więzienni i przedstawiciele Służby Więziennej z całej Polski. Forum penitencjarne zostało zorganizowane przez Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, Wyższe Seminarium Duchowne w Krakowie oraz Służbę Więzienną.

Sympozjum było podzielone na dwie części. Pierwsza dotyczyła wyzwań stojących przed Służbą Więzienną w zakresie resocjalizacji osadzonych, organizowania wolontariatu (np. w hospicjach) oraz zagadnień etyki zawodowej funkcjonariuszy więziennictwa. W drugiej części uczestnicy dyskutowali nad miejscem wiary w procesie resocjalizacji więźniów. Według dziekana Wydziału Nauk Społecznych UPJPII ks. prof. Janusza Mastalskiego, wiara może być tutaj zarówno zagrożeniem, jak i szansą. Zagrożenia wynikają przede wszystkim z niewłaściwego obrazu Boga u więźnia, trudności w odpowiedzi na pytanie o to, jaki system wartości ma on przyjąć za własny, jaki rodzaj pobożności jest dla niego najlepszy. Prelegent upatruje źródeł niepowodzenia także we wcześniejszym negatywnym doświadczeniu Kościoła, złego ustawienia priorytetów życiowych.

Trudnością jest też brak wsparcia od najbliższych, poczucie opuszczenia i zdradzenia. Czasem potrzebne jest nie tyle doświadczenie religijne, co terapia osobowości. W dojrzałym przeżywaniu wiary, która ma doprowadzić więźnia do wewnętrznej wolności i pojednania, przeszkadza także wysoki stopień lęku.

Ks. prof. Mastalski zauważył jednakże, że wiara pozwala więźniowi odzyskać szacunek do samego siebie, przebaczyć sobie i innym, a także odnaleźć nową perspektywę życia, w której kluczowe jest ponowne odczytanie życiowego powołania, otwarcie się na tajemnicę i umiejętność wyciągania wniosków z popełnionych błędów. Wiara pomaga także sformułować priorytety i motywacje, docenić przestrzeń duchową, podnieść jakość życia oraz zlikwidować lęki. „Wszystko jednak zależy od indywidualnej decyzji więźnia, czy chce na serio zmienić swoje życie” – podsumował prelegent.

Naczelny kapelan więziennictwa w Polsce ks. dr Paweł Wojtas mówił o priorytetach posługi duszpasterskiej za kratami. Jego zdaniem istotą tego duszpasterstwa jest pomoc w pojednaniu więźnia z samym sobą, zrozumieniu i akceptacji sytuacji, w jakiej się znalazł. Drugim celem posługi kapelanów jest wsparcie więźnia w procesie pojednania się ze społeczeństwem, odpokutowaniu win i pracy na rzecz społeczności, która została skrzywdzona przez daną osobę. Kolejnym, bardzo trudnym aspektem tej pracy jest pomoc w pojednaniu z ofiarą przestępstwa lub jej najbliższymi. „To nie znaczy, że ból i wyrzuty sumienia miną, bo nic nie przywróci życia tej ofierze. Życie jednak zyska nową perspektywę, perspektywę nadziei” – podkreślał kapłan.

Forum więziennictwa w Krakowie zakończyło się przedstawieniem teatralnym przygotowanym przez więźniów z Zakładu Karnego w Strzelcach Opolskich. Spektakl oparty był na autentycznych listach, które otrzymali oni od bliskich im osób, a które spowodowały w nich przemianę.