Patron zrozpaczonych

Święty Juda Tadeusz. Przywykliśmy myśleć: patron od spraw niemożliwych.

Mira Majdan: Święty Juda Tadeusz Wydawnictwo PROMIC

Święty Juda Tadeusz. Przywykliśmy myśleć: patron od spraw niemożliwych. Określenie budzi jednak sprzeciw: dla Boga nie ma nic niemożliwego. Dlatego lepiej określać go jako tego, który zrozpaczonym przywraca nadzieję.

Juda, ale nie Iskariota – zaznacza w Ewangelii św. Jan. Nie warto zgadywać ile razy mylono go z jego imiennikiem, ile razy musiał się tłumaczyć, że to nie on jest zdrajcą. Z pewnością zrozumie tych, którzy cierpią z powodu obmowy czy oszczerstw.

Ewangelie mówią o nim niewiele, choć wydaje się, że był krewnym Jezusa. Nawet w apokryfach nie ma zbyt wiele na jego temat. W najsłynniejszej legendzie król Odessy Abgar nie widzi nawet twarzy tego, który przybył mówić o Jezusie. W postaci Tadeusza widzi samego Boga i Bogu oddaje pokłon. Apostoł pozostaje w cieniu.

Warto dowiedzieć się więcej o tym wielkim, a mało znanym świętym. Warto wziąć z niego przykład. Warto prosić go o pomoc.

Notkę pisałam na podstawie książki Miry Majdan "Święty Juda Tadeusz" wydanej nakładem wydawnictwa PROMIC. Prócz informacji o świętym, jego życiu i śmierci, można w niej znaleźć propozycje modlitw.

Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:

Święty Juda Tadeusz był bratem Jakuba. To informacja z Pisma Świętego. Gdzie ją znajdziemy?

Możliwych odpowiedzi było kilka. Podstawowe to Łk 6,16; Dz 1,13 oraz Jud 1,1-2. Uznawaliśmy także odpowiedzi: Mt 13,55 oraz Mk 6,3.