Błogosławieństwo nie za pieniądze

Stefan Sękowski/Kath.net

publikacja 29.10.2012 10:16

Filipiński biskup zakazał błogosławienia grobów we Wszystkich Świętych za zapłatą

Błogosławieństwo nie za pieniądze athos11 / CC 2.0 Statua Najświętszej Maryi Panny w Quezon City na Filipinach.

- Handel błogosławieństwem to symonia i grzech – twierdzi wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Filipin abp Socrates Villegas. To odpowiedź na pobieranie przez księży opłat za posługę w dniu Wszystkich Świętych.

Hierarcha krytykuje zarabianie na zwyczajowych w Filipinach obrzędach religijnych, takich jak błogosławieństwo grobu. Zakazane mają być również „samodzielne błogosławieństwa grobów rozumiane jako przysługa dla przyjaciół księży lub dobroczyńców Kościoła”. Ponadto nie wolno sprzedawać kopii spisanych „modlitw rodzinnych podczas wizyt cmentarzy” – muszą być rozdawane.

Duchowny zakazuje także błogosławienia grobów seminarzystom i szafarzom Komunii św. pod groźbą „odebrania uprawnień szafarza lub uznania kleryka za nieodpowiedniego kandydata do święceń kapłańskich”.

Filipiny to wyspiarskie państwo we wschodniej Azji. Liczy ponad 93 mln mieszkańców, z czego ok. 80 proc. stanowią katolicy. Symonia to handel godnościami i urzędami kościelnymi, sakramentami oraz dobrami duchowymi.