Odczytywanie busoli

ks. Tomasz Jaklewicz

GN 40/2012 |

publikacja 04.10.2012 00:15

Rok Wiary rozpocznie się w 50. rocznicę inauguracji Soboru Watykańskiego II. Bł. Jan Paweł II nazwał go „niezawodną busolą”, wskazującą drogę Kościoła w XXI wieku. Benedykt XVI podkreśla, że sobór wymaga właściwego odczytania.

11 października 1962 r. Otwarcie Soboru Watykańskiego II. w Bazylice św. Piotra, która zamieniła się w ogromną aulę synodalną east news/Leemage 11 października 1962 r. Otwarcie Soboru Watykańskiego II. w Bazylice św. Piotra, która zamieniła się w ogromną aulę synodalną

Pomysł zwołania soboru zrodził się w sercu papieża Jana XXIII, dziś błogosławionego. Była to jego prorocza intuicja, natchnienie pochodzące od Ducha Świętego. On sam pewnie nie wiedział, czym to wszystko się skończy. Nie miał w głowie mistrzowskiej strategii czy gotowego planu. Był wierzącym, dobrym człowiekiem, o głębokiej pobożności, z sercem pasterza. Dostrzegł, że Kościół potrzebuje ożywczego zastrzyku Bożej łaski, nowego wsłuchania się w to, co Duch Boży mówi dziś do Kościoła. Tuż przed wejściem na konklawe pisał w liście: „Dusza moja znajduje pociechę w ufności, że może powiać przez Kościół nową Pięćdziesiątnicą”. Historycy soboru podkreślają zgodnym chórem, że ten pontyfikat uważano od początku za przejściowy. Kardynał Giuseppe Roncalli, patriarcha Wenecji, został wybrany na następcę św. Piotra 28 października 1958 roku, miesiąc przed swoimi 77. urodzinami. Zaskoczył już wyborem imienia, 550 lat wcześniej imię Jana nosił antypapież. Okazało się, że to nie pierwsza niespodzianka, którą zgotował Kościołowi Jan XXIII. Jego pontyfikat trwał tylko 4,5 roku, ale zaowocował zwołaniem 21. soboru, który ukształtował w znacznym stopniu oblicze dzisiejszego Kościoła.

Fanaberie staruszka czy nowa Pięćdziesiątnica?

Bomba wybuchła niecałe trzy miesiące po konklawe, 25 stycznia 1959 roku. W Bazylice św. Pawła za Murami, na zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, papież ogłosił, że zamierza zwołać sobór. Zaskoczył tym Kurię Rzymską i cały świat. Skąd to zaskoczenie? Poprzedni papieże, Pius XI i Pius XII, rozważali wprawdzie kwestię soboru, ale mieli na myśli dokończenie Soboru Watykańskiego I, który był przerwany i nigdy oficjalnie nie został dokończony z powodu przejęcia Rzymu i Państwa Kościelnego przez zjednoczone Włochy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.