Nawrócenie duszpasterstwa

ks. Tomasz Jaklewicz

GN 27/2012 |

publikacja 05.07.2012 00:15

Nowa ewangelizacja musi być odpowiedzią Kościoła na współczesne konteksty, w których wiara jest kwestionowana. Dokument roboczy na najbliższy Synod wzywa cały Kościół do duszpasterskiego nawrócenia.

Nawrócenie duszpasterstwa henryk przondziono Znak naszych czasów. Jeden z kościołów w Holandii zamieniony na księgarnię

Wybitny polski ewangelizator ks. Franciszek Blachnicki mawiał, że najbardziej praktyczną rzeczą jest dobra teoria. Watykan opracował właśnie kolejny dokument roboczy („Instrumentum laboris”) przygotowujący jesienny Synod Biskupów poświęcony nowej ewangelizacji. Tekst powstał na bazie odpowiedzi na pytania postawione we wcześniejszym dokumencie tzw. lineamentach. Poszczególne konferencje episkopatu lub inne kościelne ciała nadesłały do Stolicy Apostolskiej swoje refleksje. A więc nie jest to tylko tekst pisany zza biurka, ale w jakimś stopniu owoc namysłu Kościoła.

Widzieć, osądzić, a dopiero potem działać

Punktem wyjścia jest diagnoza sytuacji, w jakiej znalazł się dziś Kościół. Cywilizacyjne przemiany społeczne i kulturowe zachodzące w ostatnich dziesięcioleciach skutecznie zakwestionowały wiarę chrześcijańską i narzuciły wielu ludziom taki sposób życia „jakby Bóg nie istniał”. Nastąpiło osłabienie lub wręcz zaprzestanie przekazywania wiary. W efekcie w wielu częściach świata nastąpiła dechrystianizacja, najbardziej w zachodniej Europie. Ale ten proces dotyczy nie tylko rejonów w sensie geograficznym, objął on wiele obszarów ludzkiej aktywności, takich jak kultura, etyka, polityka. Co więcej, procesy sekularyzacyjne przeniknęły do wnętrza Kościoła, powodując w wielu miejscach rozkład jego życia. Ten nowy kontekst zmusza chrześcijan do reakcji. Odpowiedzią nie może być ani trwożne zamykanie się w katolickim getcie i obrona wszelkich tradycyjnych form kościelnego życia (skrajnym przykładem takiej postawy jest lefebryzm), ani przeciwna skrajność – próba budowania jakiejś „nowoczesnej” wersji Kościoła bezkrytycznie akceptującej tzw. ducha czasu (model skompromitowany na Zachodzie). Odpowiedzią powinna być nowa ewangelizacja, czyli trzecia droga. Polega ona na odważnym, wiarygodnym, przekonującym proponowania światu Ewangelii Jezusa Chrystusa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.