Jak wyście to zrobili?!

Ks. Zbigniew Niemirski/ GN 26/2012 Radom

publikacja 01.07.2012 07:00

To słowa kard. Karola Wojtyły, który z Prymasem Tysiąclecia, bp. Piotrem Gołębiowskim i bp. Walentym Wójcikiem nieśli wykradziony obraz.

Jak wyście to zrobili?! Ks. Zbigniew Niemirski/ GN „Złodziej w sutannie” po czterdziestu latach opowiadał w radomskiej katedrze o tamtych wydarzeniach.

Tej procesji towarzyszyła kilkudziesięciotysięczna rzesza, która 18 czerwca 1972 r. przyszła przed radomski kościół Opieki NMP, by rozpocząć w ówczesnej diecezji sandomierskiej peregrynację, która trwała w Polsce od 1957 r.

Kopia jasnogórskiego wizerunku wędrująca od parafii do parafii została zabrana przez władze komunistyczne w 1966 r., i pilnowana przez milicję, była więziona na Jasnej Górze. Mimo to peregrynacja nie zakończyła się. Po diecezjach i parafiach wędrowały puste ramy. Gdy przyszedł czas na peregrynację w naszej diecezji, ks. Józef Wójcik, wówczas wikariusz radomskiej parafii Opieki NMP (dziś katedry), postanowił wykraść więziony wizerunek, by właśnie w Radomiu wrócił na szlak nawiedzenia. W plan wtajemniczył kard. Stefana Wyszyńskiego, który zezwolił na tę „kradzież”.

Ks. Wójcikowi pomagali ks. Roman Siudek i siostry służki z Mariówki Helena Trętowska i Maria Kordos. – Do akcji potajemnego wywiezienia obrazu przygotowywaliśmy się rok. Wielokrotnie odwiedzaliśmy Jasną Górę, staraliśmy się przewidzieć każdy szczegół. Udało się. Przez pięć dni obraz ukrywany był na plebanii, a gdy przyszedł czas rozpoczęcia nawiedzenia i gdy tłumy oczekiwały na wniesienie ram, oczom wszystkich ukazał się obraz. Gdy ludzie zobaczyli w ramach obraz, zaczęli klękać, machać chusteczkami i płakać – wspomina ks. inf. Wójcik.

Mimo że po tych wydarzeniach Służba Bezpieczeństwa rozpoczęła działania pod kryptonimem „Fala”, to nie ośmielono się już ponownie aresztować wizerunku. Także i ks. Wójcik nie spotkał się z represjami, chociaż wcześniej był dziewięciokrotnie więziony, choćby za obronę krzyża w szkole.

Historia uwolnienia obrazu stała się tematem spektaklu telewizyjnego „Złodziej w sutannie” w reżyserii Pawła Woldana, wyemitowanego w Telewizji Polskiej w 2008 r.