Robimy Synod. Czyli właściwie co?

ks. Grzegorz Strzelczyk

Mat. Sekretariatu Synodu Archidiecezji Katowickiej, synod.archidiecezja.katowice.pl/ |

publikacja 12.06.2012 11:46

Robimy Synod. Czyli właściwie co? I po co? I jak? Chyba jak się wyjaśni co to "synod", to wyjaśni się też, co za "my" chowa się za "robimy". No i co właściwie "robimy"...

Robimy Synod. Czyli właściwie co? Roman Koszowski/ Agencja GN Katedra Chrystusa Króla w Katowicach

W obecnym kształcie organizacji życia Kościoła synod diecezji to najważniejsze ciało doradcze biskupa. Teoretycznie mogłoby się składać nawet ze wszystkich członków diecezji, ale mielibyśmy problem z salą do obrad ;) Zatem w ostatniej fazie, kiedy odbywają się posiedzenia synodu, uczestniczą delegaci. Jednak w fazie przygotowawczej chodziło będzie o jak najszersze uczestnictwo. O jego formach jeszcze napiszę. Ale w "robimy" chodzi o nas - chrześcijan archidiecezji katowickiej (niekatolików prosimy o modlitwę!).

Robimy Synod. Czyli właściwie co?   Innymi słowy: biskup zwołuje synod diecezji zwłaszcza wtedy, gdy chce się poradzić Kościoła, któremu przewodniczy, posłuchać Ducha, który przez wspólnotę przemawia.

Posłuchaj też audycji radia eM na temat planowanego synodu:

Radio eM "Rozmowa poranka" w Radiu eM o synodzie i przygotowaniach do niego (Sylwester Strzałkowski - Grzegorz Strzelczyk, ks., 6.06.2012)

I tak zaczęliśmy odpowiedź na pytanie najważniejsze: Po co?

Synod ma pomóc najpierw w przyjrzeniu się temu, w jakim punkcie - jako Kościół lokalny - jesteśmy: jaka jest nasza wierność Ewangelii, jakie stoją przed nami wyzwania, z czym sobie radzimy nieźle, z czym kiepsko, jakie środki mamy do dyspozycji, jak sprawdzają się struktury itd. Albo inaczej - jaka jest jakość życia chrześcijańskiego w naszych parafiach, jak ewangelizujemy itd... Chodzi o sprowokowanie rozmowy na ten temat - od poziomu wspólnot w parafiach, przez parafie, dekanaty, po diecezję.

Jeśli uda nam się ten "rachunek sumienia" połączony z inwentaryzacją, będzie można przejść do kolejnego pytania: co robić w najbliższej i nieco dłuższej perspektywie? Jak organizować życie wspólnot tak, by stawały się coraz bardziej tym, czym są: Kościołem, znakiem i narzędziem pojednania ludzi z Bogiem i między sobą. Synod zatem powinien nas doprowadzić do skonstruowania planu na przyszłość.

Jednak być może istotniejsze od tego, co uda nam się ostatecznie ustalić, może być - jeśli się uda - doświadczenie współodpowiedzialności za Kościół, którym jesteśmy. Doświadczenie, że we wspólnocie towarzyszy nam nadal żywa obecność Chrystusa, który w Duchu Świętym prowadzi nas do Ojca... Łatwe to nie będzie - ale nie można nie spróbować!

Wreszcie: jak się robi synod?

  • faza wstępna 1 - zespół presynodalny w oparciu o konsultacje ustala główne tematy i propozycje przewodniczących komisji synodalnych (tematycznych);
  • faza wstępna 2 - ustalenie składu komisji głównej, komisji tematycznych i sekretariatu synodu - dekret powołujący komisje oznacza początek właściwych prac przygotowawczych;
  • faza przygotowawcza 1 - komisje przygotowują zbiory zagadnień dla zespołów parafialnych (i internetowych);
  • faza przygotowawcza 2 - prace zespołów parafialnych; ich wyniki trafiają do komisji, komisje dokładają swoje, wszystko wraca raz jeszcze do parafii do konsultacji;
  • faza przygotowawcza 3 - komisje tematyczne i główna przygotowują zarysy dokumentów do obrad;
  • faza właściwa (plenarna) - sesje synodu, na których dyskutują delegaci; doprowadzenie dokumentów do ostatecznej postaci;
  • faza publikacji - z momentem podpisania przez Arcybiskupa uchwały synodu stają się prawem diecezji (potem jeszcze chwilę potrwa zapewne przygotowanie do druku).

Prócz zespołów parafialnych "radzących" będą też zespoły modlitewne - zatem będzie można uczestniczyć w synodzie poprzez modlitwę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony