Papież: Bądźcie solidarni z ubogimi i brońcie życia

KAI |

publikacja 13.05.2012 15:23

Papież zaapelował o to podczas Mszy św. sprawowanej wraz z biskupami Toskanii w parku „Il Prato” w Arezzo.

Papież: Bądźcie solidarni z ubogimi i brońcie życia Henryk Przondziono/GN

W homilii Ojciec Święty podkreślił głębokie tradycje chrześcijaństwa w Toskanii, a zwłaszcza w diecezji Arezzo-Cortona-Sansepolcro. Wspomniał, że ziemia ta jest naznaczona w sposób szczególny poczuciem wolności i zdolnością do dialogu między różnymi warstwami społecznymi.

Przykładem są postaci wielkich tamtejszych świętych: niezłomnego i mężnego ewangelizatora, żyjącego w IV wieku św. Donata; biskupa, doktora Kościoła i eremity, żyjącego w XI wieku św. Piotra Damiani, oraz pochowanego w miejscowej katedrze bł. Grzegorza X, papieża, dzięki któremu Kościół XIII wieku był w stanie odpowiedzieć na wyzwania swoich czasów.

Nawiązując do pierwszego czytania, mówiącego o tym, jak Piotr ochrzcił pierwszych pogan, Ojciec Święty zaznaczył, że gest ten stał się obrazem Kościoła otwartego na cały rodzaj ludzki. „Idąc za wielką tradycją waszego Kościoła i waszych wspólnot bądźcie autentycznymi świadkami miłości Boga wobec wszystkich” - powiedział papież.

Podkreślił, że miłość tę, pomimo naszej słabości możemy nieść do wszystkich, nie dzięki naszej inicjatywie, lecz dzięki temu, że jak stwierdza św. Jan w drugim czytaniu, Bóg pierwszy nas umiłował i pragnie, abyśmy weszli w Jego wspólnotę miłości, by współpracować w Jego dziele odkupienia. Odnosząc się z kolei do słów dzisiejszej Ewangelii: „Przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał” (J 15, 16)

Benedykt XVI zauważył, że choć odnoszą się one bezpośrednio do apostołów, to jednak w szerszym sensie także do uczniów Jezusa. „Cały Kościół, a w nim każdy członek – posłany jest w świat, by nieść Ewangelię i zbawienie. Ale inicjatywa zawsze pochodzi od Boga, który powołuje do różnych form posługi, aby każdy wypełniał swoją rolę dla dobra wspólnego. Powołany do kapłaństwa służebnego, życia małżeńskiego, zaangażowania w świecie, do życia konsekrowanego, każdy jest wezwany, by odpowiedzieć wielkodusznie Panu, będąc podtrzymywanym Jego słowem, które zapewnia nas: «Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem» (J 15, 16)”- stwierdził papież.

Ojciec Święty zachęcił wiernych, by byli konsekwentnymi świadkami wiary, tym bardziej, że w tradycję tego regionu wpisana jest duma ze swej chrześcijańskiej tożsamości. Przypomniał, że na tej ziemi narodziły się wybitne osobistości epoki Odrodzenia, jak Petrarca czy Vasari, które wpłynęły na kształt nowożytnej koncepcji człowieka. Zauważył, że w ojczyźnie Odrodzenia trzeba się zastanowić, jaką wizję człowieka jesteśmy w stanie zaproponować nowym pokoleniom. Słowo Boże wyzywa do życia miłością Boga wobec wszystkich, zaś kultura tej ziemi, charakteryzuje się solidarnością, wrażliwością na najsłabszych i poszanowaniem godności każdego człowieka. W tym kontekście papież wskazał na konieczność solidarności z ubogimi i uznania planu Boga Stwórcy, który ze wszystkich uczynił jedną rodzinę. Zaznaczył, że w obliczu bliźniego trzeba rozpoznać oblicze Chrystusa.

Benedykt XVI zauważył, że Toskania przeżywa kryzys gospodarczy, dotykający szczególnie najsłabszych warstw społeczeństwa oraz młodzież. Od dawna tamtejszy Kościół jest solidarny z potrzebującymi, dzieli zasoby, krzewiąc styl życia ograniczający się do tego, co niezbędne, przeciwstawiając się kulturze promującej chwilową przyjemność, co spowodowało głęboki kryzys duchowy. „Niech ten Kościół diecezjalny, ubogacony wspaniałym świadectwem Biedaczyny z Asyżu nadal będzie wrażliwy i solidarny w konkretny sposób wobec potrzebujących, ale potrafi również wychowywać do przezwyciężenia logiki czysto materialistycznej, często cechującej nasze czasy i prowadzącej do zaciemniania poczucia solidarności i miłości”- stwierdził papież.

Ojciec Święty dodał, że postawa taka łączy się też z obroną życia ludzkiego, od jego pierwszych chwil, aż do naturalnego kresu, tym bardziej, że w tym regionie Italii zapewnienie wszystkim godności, zdrowia i praw podstawowych jest słusznie odczuwane jako niezbywalne dobro. „Obrona rodziny, poprzez prawa sprawiedliwe i będące w stanie chronić także najsłabszych zawsze stanowi ważną kwestię, by utrzymać silne więzi społeczne i przedstawić perspektywy nadziei na przyszłość. Niech tak, jak w średniowieczu statuty waszych miast były narzędziem zapewnienia wielu ludziom niezbywalnych praw, również dzisiaj trwa zaangażowanie, by promować prawo do mieszkania dla wszystkich, mądre reformy na rynku pracy, odpowiednie działania w rolnictwie i na rzecz ochrony środowiska. W tej dziedzinie Kościół wnosi swój wkład, aby miłości Boga zawsze towarzyszyła miłość bliźniego” - powiedział w Arezzo Benedykt XVI.