Do stóp Pana

Grażyna Starzak; GN 8/2012 Kraków

publikacja 28.02.2012 07:00

Rekolekcje. Przeżyte z właściwym nastawieniem ducha, wprowadzają w życie uczestników niepowtarzalne zmiany, prowadzą do pokoju i harmonii, do życia w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami, pomagają przemyśleć życie.

Do stóp Pana Archiwum Opactwa Benedyktynów w Tyńcu Wśród bogatej oferty rekolekcyjnej przygotowanej przez tynieckich benedyktynów każdy znajdzie coś dla siebie.

Rekolekcje są znanym w Kościele od wieków aktem pokutnym, czasem duchowych ćwiczeń. Powinni uczestniczyć w nich wszyscy wierni. Również papież, biskupi, kapłani, zakonnicy i zakonnice.

Na pustyni z Jezusem

Rekolekcje są organizowane przez cały rok. Te parafialne odbywają się w Adwencie i Wielkim Poście. W ostatnich latach coraz bardziej popularne stają się rekolekcje zamknięte organizowane w klasztorach i ośrodkach położonych z dala od wielkich miast. Jak mówią gospodarze tych ośrodków, z roku na rok rośnie bowiem zapotrzebowanie na milczenie.

Niektórzy z nas mogą sobie zadać pytanie, czy ludziom głęboko wierzącym potrzebne są rekolekcje? W odpowiedzi można przytoczyć tłumaczenie tego terminu z języka łacińskiego na polski. Rekolekcje oznaczają zbierać coś na nowo, powtórnie. Odpowiedź daje sam Pan Jezus, i to własnym przykładem. Ewangelie opisują, że po chrzcie w Jordanie Jezus udał się na pustynię i tam czterdzieści dni przebywał poszcząc i modląc się, nabierając sił do przeciwstawiania się diabłu, kiedy on zaczął Go kusić.

Ważny jest ten, kto głosi

Frekwencja na rekolekcjach zależy w dużej mierze od tego, kto je głosi i co ma do powiedzenia. Z niekonwencjonalnych tematów rekolekcji, głoszonych przez niezwyczajnych ludzi, słynie krakowska Arka Pana. Na rekolekcje dla studentów w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski zwykle przychodzą tłumy. Do dzisiaj wspomina się tam nauki wygłoszone przez Christophera Westa, znanego amerykańskiego teologa katolickiego, który kilka lat temu dał pokaz prawdziwego rekolekcyjnego show. Temat prowadzonych przez niego duchowych ćwiczeń w Arce Pana brzmiał: „Bóg, seks i sens życia”. Ten sam temat podejmuje ojciec Ksawery Knotz, z zakonu braci mniejszych kapucynów, krakowianin – jeden z najbardziej zapracowanych rekolekcjonistów w Polsce. Ten doktor teologii pastoralnej, duszpasterz małżeństw i rodzin, w bardzo otwarty sposób opowiada o seksie katolików. Prowadzi też portal internetowy skierowany do małżonków chcących żyć zgodnie z nauką Kościoła katolickiego. Podczas rekolekcji radzi, co robić, aby akt seksualny, który jest rodzajem modlitwy, uczynić jeszcze piękniejszym. Na spotkania z zakonnikiem przybywają tłumy. Nie tylko katolików.

W zadumie przemyśleć życie

Nie mniej ważne od osoby głoszącej rekolekcje jest miejsce, gdzie odbywają się spotkania. Rekolekcje dla nauczycieli z archidiecezji krakowskiej odbywały się kiedyś w krakowskim kościele św. Mikołaja. W tym roku nauki rekolekcyjne dla tego środowiska odbędą się w samym sercu Krakowa – w bazylice Mariackiej. Poprowadzi je nowy krakowski biskup pomocniczy Damian Muskus.

Potrzeba zatrzymania się dotyczy nie tylko ludzi świeckich. Swoje rekolekcje mają też kapłani. Są nawet zobowiązani do tego, żeby przynajmniej raz w roku uczestniczyć w rekolekcjach. Spotykają się w różnych miejscach. Często w Tyńcu, czy w zakopiańskiej Księżówce. Specjalne warsztaty w ramach rekolekcji dla kapłanów, „którzy chcieliby głębiej wejść w tajemnicę sakramentu święceń”, organizują krakowscy dominikanie. To propozycja zarówno dla księży, którzy przyjęli sakrament święceń w ostatnich latach, jak i tych, którzy zostali wyświęceni dawno temu. W czasie warsztatów jest też czas na rozmowę o modlitwie kapłańskiej, pracy z młodzieżą oraz sposobach radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych.

Ponad sto propozycji

Organizatorzy rekolekcji, zwłaszcza tych wyjazdowych, przeznaczonych dla kilkudziesięcioosobowych grup, potrafią doskonale wyczuć potrzeby i nastroje Polaków. Na jednym z portali katolickich w poradniku rekolekcyjnym wymieniono ponad sto propozycji duchowych ćwiczeń. Można tam przeczytać o rekolekcjach dla zabieganych, dla singli, dla samotnych matek i samotnych ojców. Są rekolekcje dla narciarzy, a nawet dla… smakoszy! Na warsztaty kulinarne połączone z modlitwą pod hasłem „Marta i Maria we mnie, czyli od garnków do stóp Pana”, zaprasza w połowie marca ośrodek rekolekcyjny Maksymilianum w Bystrej Podhalańskiej. Będzie je prowadzić pracująca w kuchni tego ośrodka siostra Perpetua.

Ośrodek Rekolekcyjny św. Ojca Pio, położony w malowniczym zakątku Beskidu Makowskiego, ma oryginalną propozycję dla osób dbających o swój wizerunek. Na warsztatach „Odkrywania piękna jako obrazu i podobieństwa Boga w sobie” dowiemy się, w jaki sposób dobrać odpowiednie kolory i fasony stroju, aby cała nasza osoba stanowiła spójną i dobrze prezentującą się całość. W Opactwie Tynieckim można w tym roku uczestniczyć w rekolekcjach „Z pogranicza zaświatów” czy też „Z postem według św. Hildegardy”. Skołatane dusze najlepiej będą się czuć na rekolekcjach „Teologia w kwiatach” czy „W przestrzeni sztuki”.