Niepokojące konflikty o ziemie

KAI |

publikacja 04.02.2012 16:11

Konflikt o ziemie w rejonie Górnej Parany budzi zaniepokojenie Paragwajskiej Konferencji Biskupiej. Napięcie to odzwierciedla konfrontację interesów prywatnych i wymaga pilnych działań władz różnych szczebli na rzecz pojednania i uspokojenia nastrojów.

27 stycznia Paragwajska Konferencja Biskupia ogłosiła w tej sprawie oświadczenie.

Dokument przywołuje Kompendium Nauki Społecznej Kościoła, które w punkcie 168 mówi, że za poszukiwanie i urzeczywistnianie dobra wspólnego odpowiadają wszystkie osoby i wszyscy uczestnicy życia społecznego. Szczególna odpowiedzialność spoczywa jednak na państwie, gdyż „dobro wspólne jest celem życia społecznego” – przypomniał episkopat. Jednocześnie zwrócił uwagę, że według Kościoła prawidłowe pojednanie interesów i dobra poszczególnych grup i jednostek jest jednym z najdelikatniejszych zadań władzy publicznej.

Konflikt o ziemie uprawne w Górnej Paranie „odzwierciedla napięcie między interesami prywatnymi, wymagające zdecydowanych działań władz państwowych, lokalnych i samorządowych na rzecz pojednania, uspokojenia [sytuacji] oraz poszukiwania sprawiedliwych i opartych na zasadzie równości rozwiązań w ramach porządku prawnego republiki” – uważają biskupi. Podkreślili, że „Bóg stworzył ziemię i wszystko, co ona zawiera, do użytku wszystkich ludzi i te stworzone dobra winny służyć w równym stopniu wszystkim”.

W tym kontekście Kościół mówi też o powszechnym przeznaczeniu dóbr. Jednocześnie Kompendium przypomina, że „jeśli prawdą jest, że wszyscy od urodzenia mają prawo do używania dóbr, to również prawdą jest, że dla zapewnienia sprawiedliwego i uporządkowanego korzystania z tego prawa konieczne są działania regulacyjne (...), a porządek prawny określa i szczegółowo omawia sposoby jego realizacji”. Własność prywatna nie jest prawem absolutnym, ale jest podporządkowana dobru wspólnemu – podkreśla dokument episkopatu.

Dlatego konieczne jest, aby władze publiczne wzięły na siebie odpowiedzialność „za uporządkowanie obecnego chaosu, związanego z posiadaniem i własnością ziemi w naszym kraju”. Należy wypracować krajowy rejestr ziem, co umożliwi odzyskiwanie gruntów źle uprawianych i zarządzanych, a następnie stosowne ustalenie tytułu własności. Jednocześnie istnieje pilna potrzeba prowadzenia polityki Całościowego Rozwoju Wiejskiego, o której mówi się od lat, a która wymaga wsparcia technicznego i kredytowego, zapewnienia odpowiedniej infrastruktury, opieki zdrowotnej, oświaty, stworzenia miejsc pracy i uprzemysłowienia rolnictwa.

Biskupi Paragwaju mają świadomość, że zagadnienie to jest złożone, a jego rozwiązanie wymaga skoordynowanych działań władzy państwowej, mającej na celu dobro wspólne, aby doprowadzić do budowy społecznego państwa prawa, o którym wspomina konstytucja. „Pokój jest zawsze owocem dialogu, sprawiedliwości, równości i całościowego rozwoju jako możliwości dla wszystkich mieszkańców ziemi ojczystej” – napisali na zakończenie autorzy oświadczenia.

Konflikt o ziemie w prowincji Górna Parana, leżącej na północy Paragwaju, wzdłuż granicy z Brazylią, wybuchł w połowie stycznia br. Głównymi właścicielami i producentami rolnymi są tam osoby pochodzenia brazylijskiego i to przeciw nim występują miejscowi rolnicy, zwani „carperos”. Chodzi o spór dotyczący praw do własności ok. 162 tys. ha ziem w powiatach Ñacunday i Santa Rosa del Monday. Dla rozwiązania sporu Kongres Narodowy (parlament) Paragwaju powołał specjalną komisję, która rozpoczęła już działalność.