Brazylia: święta w kraju bez kryzysu

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 25.12.2011 21:18

Widoczny rozwój gospodarczy Brazylii sprawia, że święta Bożego Narodzenia coraz bardziej przykrywa blichtr konsumpcji.

Wzrost stopy życiowej powoduje, że ludzie zapominają o sferze ducha. Właśnie, dlatego tamtejszy Kościół zwraca szczególną uwagę na fakt, że bez Jezusa te święta stają się puste.

Przewodniczący Krajowej Konferencji Biskupów Brazylii pisze o niebezpieczeństwie redukcji świąt Bożego Narodzenia do świętowania komercyjnego. W przesłaniu do wiernych zwraca uwagę, że według nachalnych reklam medialnych, szczęśliwym jest ten, kto może kupować i posiadać coraz więcej. Kard. Raymundo Damasceno Assis podkreśla tymczasem, że „tylko w Jezusie spotykamy prawdziwą radość i doświadczamy nieskończonej miłości Boga wobec nas!”. Chrześcijańskie świętowanie winno zatem stać się okazją do nawrócenia na nowe życie. Boże Narodzenie jest też czasem do większego praktykowania solidarności i miłości bliźniego – zaznacza arcybiskup Aparecidy

W podobny sposób wypowiada się kard. Odilo Pedro Scherer. Według arcybiskupa największej metropolii brazylijskiej, São Paulo, pilną koniecznością staje się ściślejsze łączenie świąt Bożego Narodzenia z osobą Jezusa Chrystusa. Dzieje się tak, ponieważ coraz mocniej w powszechnym postrzeganiu święta są promowane jako coś niezależnego od narodzenia Zbawiciela, przez co tracą swój sens.

Boże Narodzenie jest jednym z największych świąt chrześcijańskich, dlatego też w tym czasie Kościół zaprasza wiernych do refleksji, modlitwy, akcji solidarnościowych, jak również do uczestnictwa w celebracjach – podkreśla kard. Scherer.

Warto dodać, że w ostatnim okresie aż 40 mln Brazylijczyków udało się podnieść standard życia i wyjść z grupy określanej, jako najbiedniejsi. Wyraźnie rozszerza się klasa średnia; rośnie także liczba milionerów, których jest aktualnie w Brazylii aż 120 tys. Tylko na terenie stanu Paraná (terytorium mniejsze od Polski), gdzie żyje większość potomków polskich emigrantów, każdego miesiąca na drogach pojawia się ponad 30 tys. nowych samochodów.