"Preambuła doktrynalna" do kosza

KAI |

publikacja 12.12.2011 12:00

W najbliższych dniach do Watykanu powinna dotrzeć odpowiedź Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X na zaproponowaną im 14 września „preambułę doktrynalną”

"Preambuła doktrynalna" do kosza Henryk Przondziono/GN Watykan wkrótce może otrzymać negatywną odpowiedź lefebrystów

Jak twierdzi na podstawie najnowszych sygnałów watykanista dziennika „La Stampa” Andrea Tornielli – nie należy oczekiwać odpowiedzi pozytywnej na tę propozycję Stolicy Apostolskiej. Najnowszym sygnałem ze strony lefebrystów było kazanie przełożonego generalnego Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X, bpa Bernarda Fellaya, wygłoszone w Ecône w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia. Stwierdził w nim, że warunkiem Stolicy Apostolskiej, by Bractwo uzyskało status prawny w Kościele jest akceptacja II Soboru Watykańskiego. Bp Fellay wyraził swoje zastrzeżenia wobec takiej możliwości.

Jak twierdzi na łamach portalu vaticaninsider Andrea Tornielli można oczekiwać, że w tej sytuacji lefebryści zgłoszą w najbliższych dniach kontrpropozycję, w której znalazłyby się stwierdzenia, że nie wymaga się od nich zgody na zawarte w dokumentach soborowych takie kwestie jak kolegialność, ekumenizm i wolność religijna. Jego zdaniem można się spodziewać, że Stolica Apostolska nie uzna kanonicznie biskupów i kapłanów, którzy nie zgodzą się na minimum wymagane od każdego, kto przyjmuje jakikolwiek urząd kościelny.

8 grudnia bp Fellay nie ukrywał, iż uważa, że od czasów II Soboru Watykańskiego do Kościoła przeniknął duch świata, co postrzega, jak gdyby diabeł postawił stopę w sanktuarium. Stwierdził, że osiągnięto punkt, w którym ukazuje się cała głębia problemu. „Trzeba uznać, że Rzym dokonał wobec nas pewnego gestu. Jeśli jednak Rzym każde nam bezwarunkowo zaakceptować Vaticanum II – nie możemy tego uczynić” – stwierdził bp Fellay. Zaznaczył, że problemem dla Kościoła nie jest odmienna opinia Bractwa św. Piusa X, lecz przeniknięcie do niego ducha niekatolickiego. Oficjalne stanowisko lefebrystów poznamy w najbliższych dniach – zaznacza Andrea Tornielli.