Księża biskupi wyrazili uznanie dla ponad 830 tys. obywateli, którzy opowiedzieli się za zwiększeniem prawnej gwarancji ochrony życia w Polsce, a jednocześnie ubolewają, że głos obywateli nie został dotąd wystarczająco usłyszany – podkreśla rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. dr Paweł Rytel-Andrianik w komunikacie ws. ochrony prawa do życia bez względu na stan zdrowia.
Komunikat ws. ochrony prawa do życia bez względu na stan zdrowia
Współczesna nauka i technologia pozwalają obserwować rozwój dziecka w łonie matki już od pierwszych dni i tygodni jego życia. Bezdyskusyjnym jest też fakt, że życie osoby ludzkiej rozpoczyna się w momencie poczęcia. A zatem społeczeństwo, które respektuje wiedzę naukową i korzysta z postępu medycyny, winno gwarantować prawo do życia każdemu człowiekowi bez względu na stan zdrowia, od poczęcia do naturalnej śmierci.
Podkreślił to ostatnio Ojciec Święty Franciszek w adhortacji apostolskiej, w której zwraca się do każdego z nas: „Jasna, stanowcza i żarliwa musi być na przykład obrona istoty niewinnej, jeszcze nie narodzonej, ponieważ stawką jest w tym wypadku godność życia ludzkiego, zawsze świętego, czego wymaga miłość do każdej osoby, niezależnie od etapu jej rozwoju” (Gaudete et exultate, 101).
Księża biskupi wyrazili uznanie dla ponad 830 tys. obywateli, którzy opowiedzieli się za zwiększeniem prawnej gwarancji ochrony życia w Polsce, a jednocześnie ubolewają, że głos obywateli nie został dotąd wystarczająco usłyszany, o czym świadczy wczorajsze głosowanie sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, w wyniku którego nie wprowadzono do porządku obrad punktu zakładającego rozpatrzenie obywatelskiego projektu ws. ochrony życia. Nie ustawajmy więc w modlitwie o ochronę prawa do życia każdej osoby ludzkiej.
Ks. dr Paweł Rytel-Andrianik
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski
"Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Abp Marek Jędraszewski w liście do wiernych Archidiecezji Krakowskiej.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.