Czyli antyczna Grecja, jakiej nie znamy i absolutnie się nie spodziewamy.
Jej życiowa dewiza brzmiała: „Bóg mieszka w tobie. Zawsze!”.
Mówiła o sobie: „jestem małym nic”. Śpiewała… unosząc się nad lipami. Żyła mimo poderżniętego gardła i przebitego na wylot serca. Widziała Ducha Świętego. Zdradził jej sekret: jest ratunek dla kapłanów.
Pietro Cavallini, "Narodzenie Maryi" mozaika, 1291, kościół Santa Maria in Trastevere, Rzym.
Z głośnika słychać ukraińską kolędę „Oj, radujsia zemłe, Syn Bożyj narodywsja”. – Wigilia u nas przypada 6 stycznia – przypomina ks. Piotr Pawliszcze.
Potrzebny jest przewodnik małego pielgrzymowania. Wiem, że praca ogromna, ale oczekiwana.
Najbardziej podstawowe (dla katolika) wiadomości
Czasem wydaje się, że w zgodzie z Ewangelią niczego nie osiągnę. Ten mały krok, który jestem w stanie wykonać, niczego nie zmieni (o ile nie pogorszy sytuacji).
Najwięcej radości sprawia im, że Dobrą Nowinę ludziom niosą. Kolędując w metrze, tramwaju, sklepie, placówkach opiekuńczych, szpitalach oraz tradycyjnie – od drzwi do drzwi.
Od drobnego nieporozumienia związanego z niedokładnym zacytowaniem jego wypowiedzi dla prasy na lotnisku rozpoczęła się misja dyplomatyczna nowego nuncjusza apostolskiego na Białorusi abp. Gábora Pintéra.
Można powiedzieć, że nabożeństwo do Matki Bożej Wspomożycielki sięga początków chrześcijaństwa.