Czarny Łoś polował na bizony, czcił duchy i walczył z białymi. Jego życie nie było jednak lekkim westernem, ale serią cierpień, które ze spokojem przyjmował.
Biskupi Stanów Zjednoczonych postanowili rozpocząć proces beatyfikacyjny Czarnego Łosia, legendarnego Indianina z narodu Dakotów (Siuksów). Dotychczas północnoamerykańscy Indianie mają jedną świętą - Katarzynę Tekakwitę, XVII-wieczną Algonkinkę.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.