Bracia i siostry żyją "w sercu miast, w sercu Boga", pracują w mieście, łącząc otwartość na świat z życiem w milczeniu i na modlitwie.
W sercu metropolii powstała oaza ciszy i modlitwy. W dniach 17-19 kwietnia odbyły się uroczystości związane z fundacją Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich w Warszawie.
Co sprawia, że już od pierwszej chwili człowiek czuje się tam jak w domu; całkowicie zaakceptowany, przygarnięty do serca, włączony do rodziny? To tradycyjna monastyczna gościnność w najlepszym wydaniu.
Okoliczności związane z pandemią uniemożliwiają huczne obchody.
Mnisi i mniszki ze Wspólnot Jerozolimskich już wkrótce zamieszkają w Warszawie. Byłaby to ich pierwsza fundacja w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Wspólnoty słyną z troski o piękno liturgii i modlitwy w centrach wielkich miast.
Na początku był ogród Eden, ale na końcu będzie miasto - wyjaśniają mnisi ze Wspólnot Jerozolimskich. Zobacz, jak żyją i modlą się tuż przy warszawskiej Żylecie. Więcej na ten temat w najnowszym Gościu NiedzielnymZdjęcia Jakub Szymczuk/GN
W kościele Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich odbyło się dziś po raz czwarty spotkanie uwielbienia Boga z osobami bezdomnymi, ubogimi, samotnymi. Liturgii przewodniczył abp Henryk Hoser.
Klasztor, zajmowany obecnie przez Wspólnoty Jerozolimskie, przeżywa natłok pielgrzymów.
Brat Dariusz Tubacki ze Wspólnot Monastycznych przyjął z rąk bp. Michała Janochy święcenia diakonatu.
W 2010 r. Monastyczne Wspólnoty Jerozolimskie oficjalnie założą swój klasztor w Warszawie – zapowiedział portal internetowy episkopatu Francji. Do nowej fundacji przygotowuje się 20 sióstr i braci z Polski.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.