Ks. Krzysztof Mądel tłumaczy na Twitterze zachowanie, za które został ukarany przez władze zakonne. Pisze, że „było to, niestety, echo molestowania przez księdza w dzieciństwie”.
O. Krzysztof Mądel, który swe agresywne zachowanie wobec współbrata-jezuity tłumaczył wspomnieniami molestowania go w dzieciństwie przez proboszcza, w dzisiejszej „Gazecie Wyborczej” dokładniej relacjonuje wydarzenia sprzed lat.
Ks. Andrzej Mucha, którego o. Krzysztof Mądel SI oskarżył o molestowanie w dzieciństwie, przysłał KAI oświadczenie, w którym odrzuca zarzuty. Ks. Mucha był proboszczem rodzinnej parafii o. Mądela.
"Przełożony Prowincji Polski Południowej jezuitów ks. Wojciech Ziółek zakazał o. Krzysztofowi Mądlowi odprawiania Mszy w kościele oraz spowiadania - wbrew doniesieniom medialnym, jest to jedyna – jak do tej pory – sankcja dyscyplinarna nałożona na o. Mądla" - czytamy w komunikacie przesłanym KAI, który ukazał się też na stronach jezuitów.
Niepotwierdzone informacje nt. zakazu wypowiadania się w mediach dla ks. Krzysztofa Mądla - które po wczorajszym ukazaniu się komunikatu Kurii krakowskich jezuitów okazały się nieprawdziwe - wywołały debatę medialną nt. obecności duchownych w przestrzeni medialnej i nakładanych na nich zakazach. By przypomnieć zasady występowania duchownych, publikujemy sporządzoną dla KAI analizę kanonisty, ks. dr hab. Piotra Majera z Instytutu Prawa Kanonicznego UPJPII w Krakowie.
Nominacja Polaka na asystenta generała jezuitów ds. Europy Centralnej i Wschodniej, ostania kontrowersja wokół zorganizowania w krakowskiej bazylice Serca Pana Jezusa spotkania z akcentami antysemickimi a także wcześniejsze nieporozumienia wokół lustracji – to niektóre tematy poruszone w wywiadzie Radia Watykańskiego z przełożonym Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.