Chrześcijanie Bliskiego Wschodu nie chcą, by doszło tam do rozbicia na państwa wyznaniowe. Zwrócił na to uwagę maronicki patriarcha Béchara Boutros podczas oficjalnej wizyty we Francji.
Zależy od poszanowania wolności religijnej.
Jeszcze kilka lat temu na to pachnące Orientem imię reagowaliśmy: „Charbel? Nie, nie znam. Może pracuje w innym dziale?”. Co sprawiło, że pustelnik z Libanu stał się jednym z najpopularniejszych świętych nad Wisłą?
W ostatnich latach wielu chrześcijan opuściło Irak i Syrię. W Jordanii pozostało 3 proc. chrześcijan, a w Palestynie zaledwie 1 proc.
Krzyż w kaplicy obozu dla uchodźców, a na nim w języku arabskim wypisane słowa Chrystusa: „Nie bójcie się”. – Gdy się wysłucha świadectw tych ludzi, nabiera on niesamowicie wyrazistego przesłania – wspomina ks. Rafał Cyfka.
Starożytne Kościoły znikają na naszych oczach.
„Oby zakończyły się wszelkie krwawe konflikty na naszym umiłowanym Wschodzie” – życzy abp Maroun Lahham. O zastrzyk nadziei dla mieszkańców Bliskiego Wschodu apelował też abp Fouad Twal.
Tu znajdziesz informacje z Synodu, który odbył się w Watykanie jesienią 2010 roku.
O owocach wizyty papieża w Libanie mówi nuncjusz apostolski w tym kraju abp Gabriele Caccia.
Patriarchowie katolickich Kościołów wschodnich zaapelowali do swoich wiernych o pozostanie na ojczystych terenach i o polityczne zaangażowanie na rzecz pokoju.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.